CZY MÓWIĆ NARCYZOWI, ŻE JEST NARCYZEM?
Najpierw miałam napisać, że to równie sensowne, co mówić tu Wam, że ziemia jest płaska (no myślę, że jednak żadni płaskoziemcy u mnie nie bywają...).
Jednak po namyśle stwierdzam, że to jeszcze mniej sensowne.
I szkodliwe.
I bezcelowe.
Dlaczego?
1. Narcyz jest narcyzem, i jest w swoim pojęciu idealny, wszechwładny, i co tam chcecie. Ponieważ nazwanie kogoś narcyzem nie jest komplementem dlatego narcyz może zrobić to co robić zwykł - obrazić się, zemścić, itp., itd. i mieć osobę, która mu to mówi za głupka. Wszystko spłynie po nim jak po kaczce, bo on już swoje wie, i wie lepiej. Jesteś głupi i znów się mylisz. Czyli klasycznie. Ale przy okazji można się pożywić Twoimi emocjami.
2. Być może istnieje grupa ludzi, dla których bycie narcyzem to powód do dumy, więc w sumie patrz wyżej pkt.1, jedyne co, to jeszcze większe samozadowolenie narcyza.
3. Ale chyba najgorsze będzie, jak mówiąc takie rzeczy znowu przydamy się do czegoś narcyzowi - tzn. jeszcze do czegoś więcej, niż psucie nam krwi i drenowanie z energii w chwili, gdy o tym mu mówimy. Na przykład jeśli, mimo właściwego narcyzowi brakowi głębszej refleksji, samokrytyki i dystansu do siebie - podchwyci jakoś temat, wkręci się, doczyta sobie i się doszkoli w tych kwestiach, tak, żeby na przyszłość być jeszcze bardziej skutecznym i jeszcze dłużej móc sobie ku własnej uciesze szkodzić innym bez bycia rozpoznanym.
A jeśli cokolwiek zdaje sobie sprawę z tego, kim jest, jakim jest szkodnikiem, być może tym bardziej, bardziej jeszcze niż w pkt. 1, będzie też chciał się na Tobie zemścić za rozpoznanie go i zawczasu zaszkodzić Twojemu wizerunkowi, by w razie czego, jeśli zechcesz się podzielić swoimi odkryciami, nikt nie brał tego co mówisz na poważnie.
Poza tym jeśli naprawdę uświadomisz sobie jaki jest narcyz
JAKI JEST NARCYZ ? CECHY NARCYZA/PSYCHOPATY
to będziesz wiedzieć, że tę grę wygra się tylko w nią nie grając.
Mówienie narcyzowi, że jest narcyzem, że wie się jaki on jest, że się go przejrzało itp., itd. jest wg mnie bezsensowne i bezcelowe.
Jeśli się chcecie tym podzielić, dzielcie się bezpiecznie - nie chodzi mi (mam nadzieję) o to, że ktoś Wam za to urwie głowę, ale po co ma znowu wszystko co powiecie wykorzystać przeciwko Wam - dzielcie się w sieci, na forach, a choćby pod tym moim wpisem. Ale nie mówcie gdzie Was boli sadyście!
Pragnienie powiedzenia narcyzowi, że jest narcyzem i z czym to się je może też niebezpiecznie graniczyć już też z tą świętą naiwnością, że oto teraz, kiedy mu się to wszystko powie, wyjaśni, i on się dowie, to on się zmieni.
NARCYZ I JEGO OFIARA. CZ. 1 CZYLI ZŁODZIEJ MYŚLI, ŻE WSZYSCY KRADNĄ I CO Z TEGO WYNIKA
NARCYZ I JEGO OFIARA CZ.2: DYSONANS POZNAWCZY, EFEKT AUREOLI I BÓL KOSZTÓW UTOPIONYCH
Podczas gdy temat pomagania narcyzowi i "naprawiania go" oraz "dawania jeszcze jednej [milionowej ]szansy" - o którą zazwyczaj nawet nie prosi. Zresztą nigdy nie prosi. Jak i nie dziękuje i nie przeprasza - powinien być pieśnią przeszłości.
NA CO NARAŻASZ SIĘ CIĄGNĄC RELACJĘ Z NARCYZEM
CO ROBIĆ GDY MASZ DO CZYNIENIA Z NARCYZEM \ PSYCHOPATĄ I DLACZEGO UCIEKAĆ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zachęcam do pozostawiania komentarzy i z góry za nie dziękuję :)
Zaglądam na blogi moich Komentatorów, i najczęściej również je obserwuję.
Komentarze zawierające link nie będą publikowane, potrafię Was znaleźć! :)