Nabyłam ją zachęcona L'OREAL maskara MEGA VOLUME miss manga <klik>
Siostra maskary Loreal Miss Manga. Wersja
Punky- z silikonową szczoteczką. Nowa formuła zapewnia efekt mega
pogrubionych rzęs. Specjalnie zaprojektowana szczoteczka, z silikonowymi
włoskami o szerokim rozstawieniu, zapewnia efekt "trójkątów" na
rzęsach. Szczoteczka zapewnia idealne wytuszowanie i pogrubienie zarówno
górnych jak i dolnych rzęs.
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=74913
Mega objętość, na górnych i dolnych rzęsach, kolczaste rzęsy.
Na Allegro dałam za niego ok. 21 zeta.
Szczoteczka jest kolczasta- krótkie, silikonowe "kolce".
Tu w porównaniu z L'OREAL maskara MEGA VOLUME miss manga <klik>
Jak widać zupełnie inna szczoteczka.
Efekt na rzęsach PRZED/PO:
Wg mnie:
- mimo, iż na tych zdjęciach nie różni się zasadniczo od L'OREAL maskara MEGA VOLUME miss manga <klik> na zdjęciach w poście jej poświęconym, to na żywo jest różnica: zobaczyłyście ją później i Wy: w zdjęciach makijażu oka, na którym miałam wersję tuszu z różową skuwką zbierałam za każdym razem sporo komplementów na temat rzęs, natomiast przy zdjęciach w wersji z limonkową skuwką nie doczekałam się od Was dobrego słowa :) tylko jedną uwagę, że rzęsy są posklejane :)
- a była to uwaga słuszna, czekałam, aż tusz trochę przyschnie, że może mu pomoże, ale gdzie tam: to sklejka do rzęs, zwykła sklejka, nie wiem skąd pomysł na "trójkąty" rzęs czyli owe "kolce",
- nie wydłuża, nie dodaje objętości,
- strasznie brudzi przy aplikacji,
- rozmazuje się i krusz,
- bardzo ciężko się zmywa.
Nie polecam. Mimo podobnej nazwy nie przypomina mojej w tej chwili ulubionej L'OREAL maskara MEGA VOLUME miss manga <klik>
Jak macie wolne 24 zeta, to kupcie se za nie coś ładnego - ale na pewno nie ten tusz!