13:21

13:21

URODOWO KOSMETYCZNE TRENDY, KTÓRYCH NIE STOSUJĘ

Niektóre z tych trendów są wynalazkami XXI w., ale znajdzie się i coś znanego od starożytności - co najmniej :)




Co znaczy, że ich nie stosuję?

1) Nie robiłam (jeszcze?) nigdy.
2) Zrobiłam z raz dawno temu.
3) Robiłam, ale zaprzestałam lata temu.


Czy to się kiedyś zmieni? 
Być może, nie zarzekam się ( w większości poniższych punktów).



A oto i one:

włosy

farbowanie włosów

Farbowałam przez studia i po nich, z jakieś 10 lat.

Zobacz także:




Potem przestałam je malować w ogóle, na jakieś może z 8 lat. W ciągu następnych z 2 lat umalowałam sobie włosy henną 3 razy. Obecnie od dwóch lat znów nie maluję niczym.


szampon w kostce

Wyobrażam sobie moje suche, kręcone, cienkie wysokopory i tę kostkę jak mydło... No nie.



olejowanie, maski, OMO

Nie chce mi się. Po prostu.




usługi kosmetyczne

Z żadnych nie korzystam.
Zobacz także:




hybrydy

Byłam lata temu, jeden raz, gdy weszły na rynek jako Shellac.

Zobacz także:


No nie. Nie dla mnie, z kilku powodów. Mam za suche, za słabe paznokcie, nie mam zaś cierpliwości do tego. Nie chce mi się, na to nie mam czasu, ani u kosmetyczki, ani samodzielnie w domu. Tego zmienić nie zamierzam i zarzekam się :)




pielęgnacja

płatki pod oczy

Próbowałam, nie widziałam żadnych efektów, nie miałam cierpliwości z nimi siedzieć, leżeć, przeszkadzały mi.


kwasy i retinol

Mam 41 lat i nigdy nie stosowałam, widzę, że teraz to rutyna dla 25-latek. Może spróbuję tej zimy delikatnie podejść do retinolu..?




makijaż


pudrowanie powieki przed nałożeniem cieni

Mam wrażenie, że cienie wtedy nie trzymają się mojej powieki. Nakładam cienie na mokrą bazę pod cienie, a najczęściej po prostu korektor.


podkreślanie załamania powieki

Ja mam tam przepaść, w którą nie wciśnie się żaden cień :) Mam głęboko osadzone oczy, z opadającymi powiekami, z właściwie niewidoczną ruchomą powieką jak patrzę tak normalnie wprost. Mam też mało miejsca na powiece nieruchomej, pod brwią, no bo oko jest głęboko osadzone, i ta powierzchnie jest mało "płaska".




lajfstajlowo

zapachowe świece i woski
Powiedzmy, że to taka oszczędność, bo potrafią nieźle kosztować i można się w nie nieźle wkręcić. Ale to tylko powiedzmy:)
Nie używam, bo po prostu nie chcę.
Nigdy nie wciągnęłam się w ten trend. Jeśli już to mam kominek i olejki eteryczne, to lubię, ale ostatnio jakoś unikam, bo... BHP - po prostu boję się otwartego ognia w mieszkaniu, nawet takiego małego tealighta.



Tyle mojego narzekania na dziś :)
Znaleźliście jakieś punkty wspólne ze mną?







4 komentarze:

  1. Niektóre szampony w kostce mocno nawilżają, że aż wręcz obciążają moje włosy.
    Też nie chodzę do kosmetyki, nie robię hybrydy i przestałam używać świec, głównie ze względów zdrowotnych. Nie chce wdychać tej całej chemii. Wiem, że teraz są też zdrowe świece, ale nie chce się w nie wkręcać właśnie że względu na dodatkowe koszta 😉 Mam olejki eteryczne i od czasu do czasu kropie nimi poduszkę lub materac.

    OdpowiedzUsuń
  2. W zasadzie mamy wszystko wspólne, poza kwasami, których od niedawna używam. Jestem pod 30-tkę, prawie każda moja znajoma ma hybrydy, ciągle chodzi do fryzjera, kosmetyczki, bawi się w olejowanie i cały ten włosing, a ja mam to po prostu gdzieś. Nie lubię, gdy mnie dotyka ktoś obcy, nie znoszę paplania fryzjerek i mam poczucie straconego czasu. Ostatni raz byłam u fryzjera przed studniówką. Włosy podcinam we własnym zakresie, brwi reguluję i maluję „henną" (nie proszkową henną, tylko tą farbką w kremie) też sama. Paznokcie maluję nadal tradycyjnymi lakierami, miałam raz hybrydę, gdy robiłam za królika doświadczalnego koleżanki uczącej się na kosmetyczkę i była to porażka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja z wymienionych jedynie do kosmetyczki nie chodzę. Nie skupiam się też na malowaniu oczu, bo mam opadające powieki, więc i tak nic zbytnio nie widać ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też nie farbuję włosów, nie chodzę do kosmetyczki, ani na hybrydę. Co do szamponu w kostce, to tylko cztery szpaki się sprawdzał. Też mam kręcone.

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam do pozostawiania komentarzy i z góry za nie dziękuję :)
Zaglądam na blogi moich Komentatorów, i najczęściej również je obserwuję.
Komentarze zawierające link nie będą publikowane, potrafię Was znaleźć! :)

Copyright © 2014 Wszystkie moje bziki , Blogger