Zapraszam na kolejny wpis z serii PROJEKT LATO
Od razu ostrzegam minimalistki, osoby aspirujące do minimalizmu oraz tolerujące na powiekach jedynie nudziaki, brązo-beże i maty. Będzie się działo!
Najpierw definicja słowa lato w kontekście tego postu: dla mnie to znane z czasów uczniowskich wakacje, czyli czas wolny od pracy lub święta, również weekendy, wolne popołudnia - w sezonie letnim. Bowiem do pracy w sezonie letnim maluję się tak, jak zawsze, tylko, z powodu upałów z mniejszą chęcią...
Oraz kilka zdjęć poglądowych tego, do czego potrzebne mi moje kolorówkowe letnie must have.
O. np. do tego:
Wspomniany czas wolny od pracy w sezonie letnim dzielę na:
1. Wyjazd na urlop.
2. "Wakacje w mieście."
1. Kolorówka na urlopie od kilku lat wygląda u mnie mniej więcej tak:
Annabelle Minerals podkłady mineralne rozświetlające i kryjące.
Koreański krem BB - w tym sezonie będzie to widoczna na zdjęciu Missha COVER.
Puder Golden Rose Mineral Terracotta Powder 01 <klik>
Czyli tu akurat hołduję zasadom minimalizmu, i stawiam na ochronę przeciwsłoneczną - oczywiście jako bazę pod ten makijaż używam kremu z filtrem 50.
2. "Wakacje w mieście" czyli lato i czas wolny.
A to oznacza dla mnie: wakacyjne, tropikalne, egzotyczne inspiracje i KOLORY!
Podczas wykonywania takowych makijaży idą w ruch:
Kolorowe kredki Avon.
dotychczas pokazywałam je w dwóch postach:
Kredki AVON glimmerstick eye liner - 10 kolorów <klik>
Moje zbiory:kredki AVON - aktualizacja <klik>
Kolorowe tusze do rzęs.

Cienie w tzw. nieżyciowych kolorach, które nabyłam na promocjach.
Są to cienie marek: Pierre Rene, MY SECRET i INGLOT.
Paletki hot colors od MY SECRET.
Możecie je sobie zobaczyć w postach:
Pigmenty perłowe z kolorowka.com
Cztery jaskrawe odcienie pokazałam w poście:
INGLOT Duraline.
Król. Dzięki niemu zrobię kreskę każdy z w/w cieniem, i innymi też!
Oko mamy za sobą, teraz czas na glam.
Błysk, połysk, dużo błysku !!!
I więcej płynnego błysku niż jesienią czy zimą, a mniej rozświetlaczy w kamieniu.
Np.:

WIBO CHROME DROPS kolor 02
PIERRE RENE LIQUID SHIMMER
Annabelle Minerals PUDER ROZŚWIETLAJĄCY
Bell HYPOAllergenic:
MULTI BRONZE POWDER nr 1
ILLUMINATING ROUGE nr 1
Golden Rose METALS liquid glow highlighter 03 warm gold
Cashmere contouring ROZŚWIETLACZ Z GĄBECZKĄ 01
CATRICE longlasting cream eyeshadow 020 champagne shower
I tak właśnie wygląda lato moim okiem - i na moim oku (i twarzy) ! :)
Zapraszam na letnio-kolorówkowe wpisy u Nails tale i ReznorBlog - sama jestem ciekawa, czeego się z nich dowiem!
Latem to ja ograniczam makijaż do minimum.
OdpowiedzUsuńja jak widać bardzo różnie :)
UsuńBardzo kolorowo, a palemka urocza :D
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńKolorowy bardzo post :3 Ja latem ograniczam makijaz.
OdpowiedzUsuńlubię kolory :)
UsuńPo prostu królowa kolorowych makijaży :)
OdpowiedzUsuńSuper ta metalowa półeczka w lesie się prezentuje :) Jak widać leśna sesja zdjęciowa udała się :)
dziękuję :)
UsuńDuraline to chyba najsłynnijszy produkt Inglota
OdpowiedzUsuńPewnie tak. Król :)
UsuńTeż lubię te kredki z Avonu :) A z Mishą jakoś moja cera nie chce się dogadać :(
OdpowiedzUsuńkredki super :)
UsuńLatem mój makijaż jest minimalny, ale z podziwem i radością obserwuję takie piękne kolory na innych makijażach:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
dziękuję, nawzajem :)
UsuńJak kolorowo! :) Pięknie ;)
OdpowiedzUsuńAleż u ciebie piękna kolorowa tęcza. Ja w lecie ograniczam się do minimalnego makijażu, ale na eiększe wyjścia jak najbardziej lubię zaszaleć ;) Ja też kocham kolory, choć ostatnio dużo neutralnych makijaży pojawia się u mnie ;)
OdpowiedzUsuńja tak różnie, i minimalizm, i tęcza :)
Usuńsuper, to jest nas więcej z tymi tuszami! :)
OdpowiedzUsuń