Moja wspaniała szóstka pomagierów w przeróżnych makijażach.
Niektóre pomagają mi od lat, inne całkiem od niedawna.
Co wchodzi w skład tej super brygady?
A to:
Super duet Inglota: pędzel do eyelinera 31 T i Duraline.
Nie wyobrażam sobie bez nich kresek. A kreski uwielbiam!
Pędzel jest idealny, a Duraline każdy dowolny cień/kosmetyk prasowany i sypki w najbardziej odjazdowym kolorze zamienia mi na eyeliner! Kończę Duraline (jest mega wydajny), następna buteleczka już czeka w zapasie. Pędzle mam dwa.
Zainteresowanych zapraszam do posta
GOLDEN ROSE prime & prep lipstick base
Od kiedy ją kupiłam zawsze używam jej do przygotowania moich suchych ust do makijażu.
Jeden z moich najbardziej udanych zakupów!
Beauty blender
Oryginalny.
Najlepsze z wszystkich jaj.
Swoje kosztuje, ale warto.
Mam trzecią sztukę.
Mam trzecią sztukę.
Pisałam o nim w poście BeautyBlender a blend it! - porównanie obydwu gąbeczek <klik>
BIELENDA PEARL BASE perłowa baza nawilżająca
Nie daje co prawda żadnego obiecywanego rozświetlenia, ale dodatkowo nawilża moją suchą skórę i przedłuża makijaż. W pokresie jesiennym - alergicznym była moim zbawieniem, dzięki niej możliwe było użycie podkładu bez efektu tynku i suchych placków po kilku godzinach. Mam drugie opakowanie.
Dopiero w tym roku kalendarzowym rozpoczęłam moją przygodę ze sztucznymi rzęsami - od razu intensywnie i z rozmachem, jak to ja - i cieszę się, że w tym czasie natknęłam się na to akcesorium.
Jedną stronę ma przystosowaną do chwytania i przyklejania rzęs, a gumowa końcówka służy do dociskania świeżo przyklejonych rzęs.
Polecam wszystkich moich pomagierów i nie żałuję ani złotówki wydanej na w/w, a kiedy skończy mi się używana sztuka zakupię następną.
O tej bazie słyszałam, nawet miałam ją kiedyś kupić, ale jednak się na nią nie zdecydowałam.. Tym razem się skuszę:)
OdpowiedzUsuńSama nie używam sztucznych rzęs, ale ta pęseta to fajny gadżet i pomocnik.
OdpowiedzUsuńmoże jeszcze zaczniesz :) ja zaczęłam w 38 r.ż. :) to prawda :)
UsuńNie korzystam z tych produktów :)
OdpowiedzUsuńojej :)
Usuńu mnie z takich rzeczy to tylko pędzel do brwi jest ;p
OdpowiedzUsuńto akurat coś, czego ja wcale nie mam :)
UsuńWidzę ulubioną bazę do ust :) Muszę kupić w końcu nową gąbeczkę BB, faktycznie lepszej nie spotkałam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Beauty Blender :)
OdpowiedzUsuńnie dziwię się :)
UsuńGOLDEN ROSE prime & prep lipstick base, BB i pędzelek do eyelinera ale innej marki to również moje nieodłączne produkty :D
OdpowiedzUsuńto jest nas więcej :)
UsuńOj baza do ust bardzo mnie zaciekawila :D
OdpowiedzUsuńpolecam! :)
Usuńsztucznych rzęs nigdy nie umiałam kleić;p
OdpowiedzUsuńja w tym roku zaczęłam się uczyć :)
UsuńOryginalny bb jest zdecydowanie najlepszy! :))
OdpowiedzUsuńświęta prawda! :)
UsuńNie miałam żadnego, al bazę z Bielendy mam na uwadze:)
OdpowiedzUsuń