19/10
2014
2014
Tłuste nic: SORAYA 5 drogocennych olejów - recenzja
Kupiony już dość dawno temu na promocji w Drogerii Natura, kosztował ok. 12 zł zamiast prawie 20 zł, więc uznałam to za okazję... i rzeczywiście, miałam okazję zapoznać się z tym produktem.
Na fali mody na olejki ( a ja akurat je lubię od czasu zanim jeszcze stały się tak modne) kosmetyk będący mieszanką pięciu takowych:
kosmetyk z linii świat natury/skład:
Wskazania i efekty wg producenta:
Absolutnie tłusta choć bardzo rzadka, przezroczysta ciecz:
co ciekawe z zapachem przypominającym CHANEL Coco Mademoiselle
tłustość tłustości porównywalna z Bielenda Super Power Mezo Serum, tylko że w odróżnieniu od serum Bielendy te nasze 5 olejów Soraya - w ogóle nie działa.
Słowem:
efekty wg mnie - żadne.
Jego promocyjna cena i tak okazała się za droga bo każda cena za 50 ml niczego to jednak trochę zbyt wiele :(
W ten sposób drogocenne oleje (swoją drogą co za napuszona nazwa, na dodatek - jak to zazwyczaj napuszone nazwy - absolutnie nic nie znacząca) okazały się za drogie.
Jedyne co sobą reprezentuje ten kosmetyk to moim zdaniem cechy fizyczne jak gęstość, ciężar właściwy itp. oraz zapach.
Być może dlatego nada się do masażu ciała, gdyż trudno odmówić mu poślizgu.
Poza tym nie robi ze skórą nic, zupełnie nic, a ja mam porównanie do chociażby wspomnianego serum Bielendy również będącego kombinacją olejów, do czystego oleju arganowego Sahar czy w końcu do oleju z róży piżmowej i oleju z awokado z Mydlarni Franciszka, których recenzje niebawem.
5 drogocennych olejów Soraya- omijajcie.
szkoda, że nie działa, no i moim zdaniem niepotrzebnie tak wysoko w składzie substancje zapachowe, no chyba, że tych innych olejków jest w nim tak mało, że perfum jest na normalnym miejscu :P
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie działa, no i te substancje zapachowe dosyć wysoko w składzie, no chyba, że tych innych olejków tak w nim mało, że perfum jest na normalnym miejscu :P
OdpowiedzUsuńTeż się z nim nie polubiłam ;))
OdpowiedzUsuń