18/10
2025
2025
Sanatorium dzień 12 cd. Obsługa w klubie kuracjusza.
Klub kuracjusza, czyli taka kawiarnia, w największym tu obiekcie, na 1200 osób. Za ladą młoda dziewczyna, poruszająca się jak mucha w smole.
Ja: "-Poproszę dwa razy strogonowa."
Dziewczę wodzi wzrokiem po półkach z alkoholami, w te i nazad. W te i nazad. W w/w tempie.
Patrzę i nie wierzę. Wytrzymam. Nic nie mówię.
W końcu pyta: "-Widzi go gdzieś Pani?"
"-Widzę. Na tablicy 'Dania gorące'."
"-Aaaa to dań gorących nie mamy."
Kurtyna.
Komentarze
Prześlij komentarz
Komentarze zawierające link nie będą publikowane.