Plisy
Plisy to najnowsze z przedstawianych tu rozwiązań, cieszy się obecnie dużym powodzeniem. Jest funkcjonalne, a pojedyncza plisa, może być montowana na różne sposoby: jako plisa wolnowisząca albo pomiędzy dwiema szynami przymocowanymi do ramy przyszybowej. Warianty oraz rodzaje plis różnią się między sobą.
Zaletą plisy jest jej sposób obsługi. Specjalne systemy hamujące, sposoby montowania i pozostałe elementy obsługi pozwalają na poruszanie materiałem plisy po całym oknie. Dzięki temu można ją zwijać zarówno od dołu, jak i od góry. W porównaniu do rolet czy żaluzji, spuszczanych po całości od góry do dołu tutaj możemy sobie wybrać, który fragment szyby ma być odsłonięty, i może to być np. tylko dół szyby. Taka możliwość w połączeniu z montażem w sposób bezinwazyjny na ramie skrzydła okiennego jest naprawdę atrakcyjna.
Zaletami plis jest wygodna i prosta obsługa, brak prześwitów przy bokach materiału, właściwości termoizolacyjne oraz wyciszające plisy. Oczywiście są plisy cienkie, przepuszczające światło, pełniące funkcje ozdobne, połączone z najprostszą funkcją dość cienkiej zasłonki, ale dostępne są również na rynku zaciemniające plisy, a równocześnie odbijające światło po zewnętrznej stronie, i one przydadzą się nam nie tylko na wieczór, dla osłonięcia od sąsiadów z naprzeciwka, ale i na upalny dzień.
Wadą plisy jest to, że jest to materiał pracujący. Jeśli pozostawi się go na bardzo długi czas całkowicie opuszczony, charakterystyczna harmonijka może się zacząć odkształcać oraz bardzo bliskie sąsiedztwo szyby. Jeśli na oknie często skrapla się woda, a materiał nie jest przystosowany do wilgotnych pomieszczeń, może szybciej ulec zniszczeniu.
Żaluzje bambusowe (i drewniane)
Do ich zalet należy wykonanie z naturalnych materiałów, a także ocieplenie wnętrza i nadanie mu stylu. Bambus - i drewno - zawsze ociepla wnętrze, a jako wspomniany materiał naturalny jest daleko bardziej stylowy niż wspomniany wyżej kawałek sztucznej tkaniny...
Do wad żaluzji należy ich ciężar, przy czym bambus jest dużo lżejszy niż drewno. Do tego żaluzje takie zajmują sporo miejsca po zwinięciu - to oczywiste, że "listewki" nie złożą się tak cienko jak materiał. Żaluzje nie są również odporne na wilgoć, mogą też zmieniać kolor od słońca - no jak to drewno/bambus.
Na oknach można również zamontować rolety materiałowe w kasecie z prowadnicami. Wbudowana kaseta zabezpiecza materiał przed kurzem i brudem, a boczne prowadnice zapewniają dopasowanie rolety do okna. To doskonałe rozwiązanie dla osób ceniących funkcjonalność i estetyczny wygląd.
Rolety dzień -noc
To rolety, które składają się z dwóch warstw naprzemiennych pasów wykonanych z materiału zaciemniającego i przeźroczystego. W zależności od naszych potrzeb i aktualnej pogody otwarte rolety dzień-noc wpuszczają promienie słoneczne, a rolety w pozycji zamkniętej zaciemniają pomieszczenie. Do wyboru mamy dużo kolorów i tkanin.
Wadą tych rolet rolet jest brak możliwości całkowitego zaciemnienia pokoju - przez odstęp, który powstaje między dwoma tkaninami. Dodatkowo rolety dzień noc są nieco droższe od standardowych rolet materiałowych. Parę lat temu był istny szał na rolety dzień-noc, obecnie mam wrażenie, że wypierają je plisy.
Rolety rzymskie
Rolety rzymskie to alternatywa dla klasycznych zasłon. Specjalny sposób szycia rolet rzymskich pozwala na ułożenia tkaniny w efektowne fale. Jest na bogato. Można oczywiście uszyć rolety rzymskie z lekkich, przewiewnych materiałów, ale wykonane z ciężkich, zasłonowych- no robią wrażenie Bizancjum :)
Wadą tych rolet jest to, że aby otworzyć okno należy zamontować taką roletę minimum 25-30 centymetrów ponad wnęką okienną, ponieważ tyle miejsca zajmuje złożona roleta rzymska. Problematyczne jest również czyszczenie i pielęgnacja rolet rzymskich (tkaniny grube, dekoracyjne, zasłonowe to przecież niezłe kurzołapy). W przypadku dużych zabrudzeń niestety trzeba zdemontować roletę, wyjąć elementy usztywniające i ostrożnie wyprać materiał.
Które rozwiązanie najbardziej pasuje Wam?
My mamy plisy z najgrubszego, zaciemniającego materiału i jesteśmy z tego zadowoleni. W naszym wypadku to jedyne rozsądne rozwiązanie, choć nie ukrywam, że podobają mi się i żaluzje bambusowe, tyle, że u nas nie mają racji bytu.
Natomiast jakbym nie musiała wszystkiego osobiście sprzątać i ogarniać, słowem, jakbym miała służbę, a więc i więcej wspomnianego wszystkiego - i wnętrz i ich rozmiarów - no to nieco jednak teatralne w wykonaniu z tkanin dekoracyjnych rolety rzymskie ("złote, a skromne" - chociaż kolor wolałabym inny :) kuszą Bizancjum :)
Często właśnie zachwycam się na roletami. Trudno mi.sid zdecydować, ale pewnie wybiorę dzień noc, a może rzymskie :)
OdpowiedzUsuń