15:51

15:51

Pulanna krem Silk Peptide Cream

Zapraszam na recenzję!



PULANNA  to polska marka z Końskowoli inspirowana - i to od dawna! - tak teraz modną (przynajmniej deklaratywnie) azjatycką pielęgnacją.

Na wiosnę poczyniłam spore zakupy w sklepie internetowym tej marki...

https://www.instagram.com/p/BgCLJNAhqEH/?taken-by=wszystkiemojebziki




... i dzisiaj zapodaję Wam recenzję tego jakże ładnego kosmetyku jakim jest krem Silk Peptide Cream czyli jedwabno-peptydowy krem dla każdej cery, również wrażliwej. 




Info od producenta:



Skład:

Cena: 34 zł.



 Krem ma formułę białych kuleczek- perełek zawieszonych w żelu...



...do jego wyciągania mamy dodaną łyżeczkę...




... po wyciągnięciu musimy wymieszać oba składniki:




Wg mnie:

- przyjemnie się aplikuje i nosi,
- doskonała baza pod makijaż,
- mimo dość lekkiej konsystencji sprawdził się bez zarzutu na mojej suchej, wrażliwej skórze lat 38,
- jest bogatszy w formule (ma jakby więcej kuleczek a mniej żelu) niż PULANNA KREM REGENERACYJNY NA BAZIE WINOGRON GRAPE,
- nawilża,
- użyty na noc rano pozostawia skórę bardziej napięta i jędrną,
- krem spełnia swoje funkcje i obietnice producenta.

Polecam!


Sama mogłabym go spokojnie kupić po raz wtóry, ale na razie wolałabym poznać jeszcze mi nieznane produkty tej marki.

6 komentarzy:

Zachęcam do pozostawiania komentarzy i z góry za nie dziękuję :)
Zaglądam na blogi moich Komentatorów, i najczęściej również je obserwuję.
Komentarze zawierające link nie będą publikowane, potrafię Was znaleźć! :)

Copyright © 2014 Wszystkie moje bziki , Blogger