Jak kupić udany prezent?
Po pierwsze:
PREZENT WYBIERAMY I KUPUJEMY DLA OBDAROWANEJ OSOBY
Myślicie, że to oczywiste? No to chyba nie znacie mojej znajomej - osoby, która kupuje na gwiazdkę członkom rodziny książki, które... sama chce przeczytać. Czyta je no i oddaje na prezent.Prezent kupiony?
Tak.
Prezent wręczony?
Tak.
Wszystko gra?
No raczej nie.
To samo przez się kłóci się z całą filozofią dawania prezentów, obdarowywania innych, jest to wg mnie zakamuflowane wykorzystywanie innych ludzi i chociaż w wersji formalnej jest to dawanie prezentów w sensie dane - odfajkowane, to tak naprawdę jest to sprawianie prezentów sobie, oszczędzanie (skąpstwo właściwie) na innych, a nie obdarowywanie ich.
Po drugie:
PREZENT MA BYĆ DOPASOWANY DO OSOBY OBDAROWANEJ - JEJ WIEKU, PŁCI I INNYCH JEJ CECH/RZECZY, KTÓRE O DANEJ OSOBIE WIEMY (JEŚLI JE WIEMY) NP. ZAINTERESOWAŃ, GUSTU ITP. , A TAKŻE DO OKAZJI
Oczywiste jest, że im lepiej kogoś znamy, tym więcej o nim wiemy i możemy mu dobrać bardziej szczegółowo odpowiedni dla niego prezent, który w innym wypadku mógłby być już ryzykowny czy nieudany, ale nawet podstawowe wiadomości jak wiek i płeć obdarowywanego oraz okazja mogą nam bardzo ułatwić kupienie prezentu. Wg w/w kryteriów można poszukać stosownego podarunku w sklepach oferujących prezenty np.na https://www.murrano.pl/prezenty/
Po trzecie:
IM PREZENT JEST BARDZIEJ SPERSONALIZOWANY TYM LEPIEJ
Co mam na myśli? Np. zamówioną specjalnie grawerkę, własny nadruk, własne zdjęcie, dedykację autora na książce - oczywiście z imieniem osoby, dla której ma to być prezent. Coś, co pokazuje, że poświęciliśmy na ten prezent nie tylko naszą kasę ale i trochę czasu, myśli i dobrej woli, coś co wyróżnia daną rzecz, czyni ją oryginalną i jedyną w swoim rodzaju jednoznacznie pokazując, że jest to prezent specjalnie dla właśnie tej tylko osoby.
Po czwarte:
UNIKAJMY TZW. PREZENTÓW PRZECHODNICH
Jeśli coś jest niewypałem, nie podoba się nam dlaczego ma spodobać się komuś innemu? No i rzecz podstawowa - żebyśmy dając prezent przechodni nie dali go komuś... od kogo go dostaliśmy! No chyba, że przez to celowo chcemy coś tej osobie powiedzieć, ale wg mnie może to być odczytane tylko jako "spadaj."
Po piąte:
PRZYŁÓŻMY SIĘ DO SAMEGO WRĘCZANIA PREZENTU - MAMY POKAZAĆ, IŻ SPRAWIA NAM TO RADOŚĆ, ŻE OBDAROWANY SPRAWIA NAM RADOŚĆ PRZYJMUJĄC NASZ PREZENT.
NIE SPRAWIAJMY WRAŻENIA, ŻE DAJEMY PRZEZ PRZYMUS, NIE WRĘCZAJMY PREZENTÓW OD NIECHCENIA , Z ŁASKI.
Czyli kłania nam się dobre wychowanie i savoir-vivre.
Udanego szukania, kupowania i wręczania prezentów!
Mega przydatny wpis.. Dziękuję :D
OdpowiedzUsuńPrzydatne wskazówki. Wybór idealnego prezentu nie jest łatwy :)
OdpowiedzUsuńHaha na patent z książkami bym nie wpadła.
OdpowiedzUsuńCiekawe
OdpowiedzUsuńŚwietny post, uwielbiam dawać prezenty bliskim, sobie też :D
OdpowiedzUsuń