Czas nie jest taki znowu najweselszy i w sumie nie trzeba Halloween żeby się straszyć i bać - ale uśmiech - najlepiej szeroki - przyda się zawsze :)
Przypominam tudzież informuję, iż ten uroczy klaun z horroru Kinga "To", Pennywise, posiada umiejętność przybierania postaci tego, czego dany człowiek boi się najbardziej, a więc jest potencjał i strach się bać!
Kosmetyki, których użyłam:
MY SECRET BIG EYE 2 IN 1 PENCIL BIAŁA KREDKA
ANNABELLE MINERALSCIEŃ GLINKOWY ALMOND MILK
No to Ci się udał makijaż :D Klaun iście przerażający :D
OdpowiedzUsuńMakijaż robi wrażenie :S
OdpowiedzUsuńGuuuuurl... No dopiero co "To" skończyłam czytać, a tu proszę, mesmeryzm, kurdebele :D
OdpowiedzUsuńAaaaa boje sie (wyszlo genialnie) :D
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie!
OdpowiedzUsuńPamiętam jak podczas czytania ten klaun mnie przerażał. Wyszło świetnie!
OdpowiedzUsuń