Tegoroczna jesień naprawdę nas rozpieszczała.
Niestety, musiało się to skończyć, a dziś, na przekór aurze za oknem przypominam zdjęcia z pięknojesiennej wycieczki do Janowca.
Janowiec to miejscowość na Lubelszczyźnie, całkiem niedaleko Puław.
Powiem Wam, że w życiu nie widziałam takiego światła - nic dziwnego, bo chyba nigdy w październiku nie było u nas tak słonecznie! Na żywo robiło to niesamowite wrażenie, a ja starałam się i na zdjęciach uchwycić to światło, jesienne powietrze, w którym się rozpraszało, i tę feerię barw z mojej ulubionej palety - jesiennej. Temperatura też była niesamowita jak na październik. Cudne plenery doceniało razem z nami dużo ludzi, oraz fotografów i par na sesjach ślubnych.
Bez przedłużania, zapraszam do oglądania zdjęć:
Piękne widoki i widzę, że pogoda dopisała! :)
OdpowiedzUsuńCudowny klimat, kocham jesien i wlasnie takie widoki :D
OdpowiedzUsuńZdjecia w 100% romantyczne, czyli takie jakie kocham najbardziej ❤️
OdpowiedzUsuńhttp://start-afire.blogspot.com/2018/11/nie-lubie-kobiecej-sabosci_20.html
Naprawdę piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne widoczki ;)
OdpowiedzUsuńPiękna ta nasza Polska :)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Zeszłoroczna jesień była cudowna. Fantastyczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuń