" - Wszyscy mamy tutaj bzika. Ja mam bzika, ty masz bzika. - Skąd może pan wiedzieć, że ja mam bzika? - zapytała Alicja. - Musisz mieć. Inaczej nie przyszłabyś tutaj." L.Carroll, Alicja w Krainie Czarów. Interesuje mnie: życie. Ludzie. Kolory. Tkaniny. Desenie. Obrazy. Słowa. Faktury. Miejsca. Zapachy. Kształt. Forma. Treść. Jedzenie i picie. Jeśli ciekawość to pierwszy stopień do piekła - ja stoję już na kolejnym. Lubię Alicję w Krainie Czarów, pytać "dlaczego?", zachody słońca, aksamit, fraszki, paradoksy, zapach lawendy i sprawdzanie na własnej skórze. Wszystko jest mi inspiracją.



Warto przeczytać


20/01
2018

Blog w najbliższym czasie :)




W ciągu najbliższych ze dwóch tygodni możecie spodziewać się mnie tu wcale/dużo rzadziej niż moje zwykle.
Nie będę tu Wam sporządzać wpisów na zapas i ustawiać automatycznego publikowania, bowiem nie wiążą mnie żadne sprawy i nie gonią terminy, piszę bloga, a nie jestem wydawcą dziennika. 


Wybieramy się niebawem na ok. tygodniowy urlop: typowa dla nas, mniej lub bardziej nieoczywista turystyka miejska w Polsce, w sezonowej odsłonie zimowej.

Na pewno urlop ten zaowocuje kilkoma postami na blogu, z których większość będzie tzw. lajfstajlowa, ale kosmetyczny również się pojawi. Oraz nowymi pomysłami i inspiracją. No i toną zdjęć.

Musicie bowiem wiedzieć, że nawet jak mnie tu nie widać, i niby nic związanego z blogowaniem nie robię, to najczęściej: robię. Choćby dlatego, że jakaś cząstka tej mojej całej aktywności ląduje potem w postach na blogu.

Co do tematyki postów to zakup na początku tego roku peruki w liczbie trzech oraz sztucznych rzęs okazał się dla mnie mega inspiracją, dlatego na pewno oprócz bardziej "zwykłych" makijaży będzie się u mnie pojawiało więcej zabaw makijażem i różnymi motywami zmierzających bardziej w stronę charakteryzacji czy raczej metamorfozy - ale nie takiej, po której lekkim stonowaniu czy chociaąby pominięciu etapu założenia peruki nie dałoby się wykorzystać na co dzień w swoich  "normalnych" makijażach i wyjść tak do ludzi. Jestem amatorką, używam zwykłych kosmetyków, i nawet nie mam ambicji i ochoty dążyć w stronę profesjonalnej charakteryzacji. Ale chcę dzielić się z Wami i skutkami mojego zmalowywania się, i tym, jak bardzo takie rzeczy jak makijaż, kolor włosów, fryzura mają moc nas zmieniać.

Co do kosmetyków i urody to blog już w tamtym roku wyraźnie skręcił w stronę makijażowego i tak, przynajmniej do odwołania pozostanie, bo to mnie bawi. Chociaż kosztuje mnie więcej czasu - i  tego przed komputerem, ale szczególnie poza nim - niż recenzje produktów. Ale recenzje też na pewno będą. 

Nie jestem fanką zimy, a już na pewno niepotrzebna mi ona wcale do zwiedzania, ale jeśli o nas chodzi to już nie takie rzeczy, a po bieżące dowody na to, że gdzieś tam jestem i coś tam robię zapraszam na




Jeśli zaś chodzi o Was: życzę Wam miłego spędzania tego zimowego czasu:)



Komentarze

Prześlij komentarz

Komentarze zawierające link nie będą publikowane.