W ciągu najbliższych ze dwóch tygodni możecie spodziewać się mnie tu wcale/dużo rzadziej niż moje zwykle.
Nie będę tu Wam sporządzać wpisów na zapas i ustawiać automatycznego publikowania, bowiem nie wiążą mnie żadne sprawy i nie gonią terminy, piszę bloga, a nie jestem wydawcą dziennika.
Wybieramy się niebawem na ok. tygodniowy urlop: typowa dla nas, mniej lub bardziej nieoczywista turystyka miejska w Polsce, w sezonowej odsłonie zimowej.
Na pewno urlop ten zaowocuje kilkoma postami na blogu, z których większość będzie tzw. lajfstajlowa, ale kosmetyczny również się pojawi. Oraz nowymi pomysłami i inspiracją. No i toną zdjęć.
Musicie bowiem wiedzieć, że nawet jak mnie tu nie widać, i niby nic związanego z blogowaniem nie robię, to najczęściej: robię. Choćby dlatego, że jakaś cząstka tej mojej całej aktywności ląduje potem w postach na blogu.
Co do tematyki postów to zakup na początku tego roku peruki w liczbie trzech oraz sztucznych rzęs okazał się dla mnie mega inspiracją, dlatego na pewno oprócz bardziej "zwykłych" makijaży będzie się u mnie pojawiało więcej zabaw makijażem i różnymi motywami zmierzających bardziej w stronę charakteryzacji czy raczej metamorfozy - ale nie takiej, po której lekkim stonowaniu czy chociaąby pominięciu etapu założenia peruki nie dałoby się wykorzystać na co dzień w swoich "normalnych" makijażach i wyjść tak do ludzi. Jestem amatorką, używam zwykłych kosmetyków, i nawet nie mam ambicji i ochoty dążyć w stronę profesjonalnej charakteryzacji. Ale chcę dzielić się z Wami i skutkami mojego zmalowywania się, i tym, jak bardzo takie rzeczy jak makijaż, kolor włosów, fryzura mają moc nas zmieniać.
Co do kosmetyków i urody to blog już w tamtym roku wyraźnie skręcił w stronę makijażowego i tak, przynajmniej do odwołania pozostanie, bo to mnie bawi. Chociaż kosztuje mnie więcej czasu - i tego przed komputerem, ale szczególnie poza nim - niż recenzje produktów. Ale recenzje też na pewno będą.
Nie jestem fanką zimy, a już na pewno niepotrzebna mi ona wcale do zwiedzania, ale jeśli o nas chodzi to już nie takie rzeczy, a po bieżące dowody na to, że gdzieś tam jestem i coś tam robię zapraszam na
Jeśli zaś chodzi o Was: życzę Wam miłego spędzania tego zimowego czasu:)
Udanego urlopu ;)
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
Usuńmiłego wypoczynku :)
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
UsuńKAżdy potrzebuje chwili odpoczynku :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńDziekuje :)
OdpowiedzUsuń