27/04
2017
2017
MAKIJAŻ PO POLSKU : tylko polskie kosmetyki #1 :)
Polskich kosmetyków mam od groma, przy czym w niektórych ich rodzajach mam duży wybór i się w nich lubuję, a niektóre produkty mam tylko w jednej sztuce i zachwytu nie ma. Tak czy owak taki TAG/wyzwanie bardzo mi się podoba i może wystąpić u mnie jeszcze nie raz, toteż od razu daję postowi o tym tytule numerację :)
Zdjęcia całego makijażu wyglądają jakby im było brak ostrości - to przez brak dobrego światła, bo robiłam je w pełnym świetle naturalnym, ale w pochmurny dzień... choć nie tak ciemny jak dziś, bo już chyba by w ogóle zjadło mi kolory... Kto robi makijaże i zdjęcia ten wie, jaki wpływ na to mają warunki atmosferyczne i pora roku...
Kosmetyki, których użyłam:
TWARZ:
INGRID idealFACE <klik>
INGRID ideaLUMI NUDE <klik>
Lirene City Matt mineralny puder matujący 01 <klik>
BELL Secretale Blush SOFT Satin Pink 04
Lovely SILVER higlighter <klik>
WIBO BANANA loose powder <klik>
FACE'N'BODY BRONZING POWDER <klik>
INGLOT Makeup Fixer
OCZY
INGLOT Duraline + KOBO cień 151 turquoise
BELL HYPOAllergenic brow modeller gel 03
BELL HYPOAllergenic curling mascara
INGLOT cień 153
USTA
BELL Secret Garden lip volume serum
Bardzo ładnie i piękne rzęsy :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńNiebieska kreska na powiece bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńcieszę się :) uwielbiam kolorowe kreski :)
UsuńMasz długie rzęsy i ładne rzęsy. Jakie tusze lubisz, bądź polecasz?
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Moje rzęsy są z natury długie, zakręcone, jasne i cienkie :) W tej chwili mój hit od ładnych kilku miesięcy to L’Oreal maskara Volume Million Lashes Fatale, usłyszałam nawet pytanie, czy to moje prawdziwe rzęsy :) obecnie zużywam chyba 3 opakowanie, a w zapasie mam czwarte. Lubię L'Oreal i zawsze interesują mnie tusze spełniające dwa warunki: a) pogrubiające i b) NIEwodoodporne :) Mam też wrażenie, że używanie już po prostu od lat płynu dwufazowego do demakijażu Bielenda Awokado (lub na zmianę z Bielenda olejek marula) nieco wzmocniło mi rzęsy, bo kiedyś miałam je dużo gęstsze, a potem zaczęły mi się strasznie przerzedzać...ale obecnie jest OK, nie ma co narzekać.
UsuńPonoć teraz niebieska kreska jest bardzo modna ;)
OdpowiedzUsuńTeż słyszałam :) a niebieska kreske uwielbiam od lat, od moich nieśmiałych początków kreski :)
UsuńDziękuję :) cień jest prześliczny, choć w moim odczuciu za zimny na kolor piasku :)
OdpowiedzUsuń