Lata 80te (makijaż, moda) wracają??? Chyba nie u tych, którzy choć trochę je pamiętają :)
Estetyczny survival, romans z kiczem, wspomnienia z dzięcięcych lat, zmierzenie się ze zmorą wielkiego błękitu wymalowanego na całej powiece, aż po łuk brwiowy, i perłową szminką :)
Różu też nie żałowałam, ale zdjęcia są robione przy naturalnym świetle w pochmurny dzień, i moje rumieńce wyglądają na nich nader skromnie...
Brak tu tylko spalonej trwałej na włosach.
Aaaaaa....!!!
Nie wiem, jak takie trendy mogą wracać i kusić, do cytowania dosłownie wg mnie nie nadają się już w ogóle :) Ale zmalowanie się w ten sposób i oswojenie w/w trendów było doprawdy zabawne :)
Kosmetyki, których użyłam:
Lirene City Matt mineralny puder matujący 01 <klik>
Pierre Rene 60 JEANS <klik>
Pierre Rene 118 TREASURE ISLAND <klik>
AVON glimmerstick brights eye liner kolor aqua shock <klik>
HEAN szminka 5 owoc granatu
INGRID ideaLUMI NUDE <klik>
Eveline art scenic korektor do brwi brown
L’Oreal maskara Volume Million Lashes Fatale <klik>
NYX HD studio photogenic concelealer 01
MAX FACTOR creme puff blush 15 seductive pink <klik>
Ojejku :D Mam nadzieję, że trendy z tamtych lat nie wrócą, bo mi się zbytnio nie podobają :D Ale zabawnie to wygląda i plus dla Ciebie za pomysłowość :D
OdpowiedzUsuńdzięki :)eh kiczowate były to czasy :)
UsuńTak jak Patrycji i mnie nie podobają się te trendy i mam nadzieję, że nie wrócą.
OdpowiedzUsuńnie dziwi mnie to :)
UsuńNa pewno bym siebie tak nie urządziła :D
OdpowiedzUsuń:)
Usuńw tym też coś jest... :) a usta jak dla mnie zbyt... śmiałe... :)
OdpowiedzUsuńCo za usta <3
OdpowiedzUsuńmnie z lekka przerażają... i ten perłowy, zimny połysk ;)
UsuńWOW! Cóż za look! Co to były za czasy... ;)
OdpowiedzUsuńno dziwaczne.... :) estetyczny survival ;)
Usuń