zapowiedziałam posta, w którym odniosę swoją pielęgnację do zaprezentowanego w owej książce "Tajemnego koreańskiego rytuału pielęgnacyjnego w 10 krokach".
Czy rzeczywiście tajemny i [tylko] koreański? Czytajcie dalej.
1. Kosmetyk do demakijażu i olejek myjący
Mój hit to BIELENDA NAWILŻAJĄCY 2-fazowy płyn do demakijażu oczu i ust OLEJEK MARULA <klik>
czyli z olejkiem ma coś wspólnego.
2. Kosmetyk myjący na bazie wody
Po demakijażu po prostu myję twarz wodą z mydłem.
Mydło w kostce to bohater posta Od lat ze mną czyli hity hitów: PIELĘGNACJA <klik>
Mydło w kostce to bohater posta Od lat ze mną czyli hity hitów: PIELĘGNACJA <klik>
Jako peeling mechaniczny używam 1-2 razy w tygodniu Ziaja, Oczyszczanie liście manuka, pasta przeciw zaskórnikom.
4. Tonik
Nie używam. Jako tonik traktuję wodę termalną, której używam codziennie wieczorem.
5. Esencja
Nie używam. W zasadzie nie bardzo wiem co to, kosmetyki tego typu chyba nie zaznaczyły jeszcze swojej obecności ani w mojej toaletce, ani na naszym rynku.
6. Ampułki, koncentraty i serum
Na noc używam serum - widać to po moich wpisach tutaj. Zdarzało mi się używać jakiś koncentratów, natomiast ampułek nigdy. Czy mogą za nie uchodzić np. tak chwalone przez niektórych "rybki" z Rossmanna? Ich jeszcze nie próbowałam...
7.Maseczka w płachcie
Znam od kilku lat, bo maseczki w tej formie już tyle są dostępne na naszym rynku. Czasem używam. Osobiście nie przepadam, bo kiedy nie jest ciepło to mnie ziębią, i potrafią też tym swoim zimnem ruszyć mi jakieś nerwy w zębach, a ostatnie czego potrzebuję to ból zębów.
8.Krem pod oczy
Zawsze. Rano i wieczorem.
W tej chwili zatrzymałam się przy TOŁPA liftingujący krem przeciwzmarszczkowy pod oczy 50+ <klik>
W tej chwili zatrzymałam się przy TOŁPA liftingujący krem przeciwzmarszczkowy pod oczy 50+ <klik>
9.Kosmetyk nawilżający
/ przeciwzmarszczkowy. Na dzień i na noc. Dzień w dzień i noc w noc :)
10. Emulsja z filtrem ochronnym
W miesiącach letnich lipiec-sierpień, a zazwyczaj już od początku czerwca są to obowiązkowo kremy z filtrem 50+,
więcej w temacie w niedawnym poście PROJEKT LATO: filtry przeciwsłoneczne <klik>
A jak się ma Wasza pielęgnacja w porównaniu z owym "Tajemnym koreańskim rytuałem pielęgnacyjnym w 10 krokach"???
...
W tym momencie przypomnę również wpisy
o kremach BB :
Sekrety Koreanek: 4 lata mojej znajomości z kremami BB, i 36 kremów, które na sobie przetestowałam <klik>
Koreańskie kremy BB <klik>
o makijażu:
o konsekwencji w pielęgnacji urody:
Małe rzeczy, które robią dużą różnicę czyli dobre nawyki pielęgnacyjne i co nam w nich pomoże <klik>
Ja nie stosowałam jeszcze masek w płacie, ale mam na nie wielką ochotę, szczególnie na te ze Skin79 :D
OdpowiedzUsuńspróbuj :)
UsuńJa właśnie kupiłam tą książkę, zobaczymy co z tego wyniknie :)
OdpowiedzUsuńNa razie czytam "Skóra pełna blasku" :)
uwielbiam skórę pełną blasku! :)
UsuńTak samo jak Ty nigdy nie miałam do czynienia z esencją :) Resztę z 10 kroków miałam okazję przetestować, ale niekoniecznie na raz, jako codzienny rytuał :)
OdpowiedzUsuńmi wychodzi, że co dzień przechodzę przez 6 z tych 10 punków :)
UsuńChciałabym przeczytać ten poradnik ;)
OdpowiedzUsuńpożycz lub kup używany, nie opłaca się inwestować w niego jego ceny regularnej...
UsuńU mnie ta pielęgnacja trochę leży i kwiczy... ;)
OdpowiedzUsuńniedobrze...
UsuńWidzę, że masz spore doświadczenie z koreańskimi kosmetykami :) Ja dopiero rozpoczynam przygodę i Twój wpis jest dla mnie mini-ściągawką :D
OdpowiedzUsuńZ kremami BB mam do czynienia z 5 lat, z resztą kolorówki skromniej i krócej, najmniej miałam jak dotąd do czynienia z pielęgnacją. Cieszę się, że moje wpisy mogą pomóc :) i zapowiadam, że niebawem będę miała do czynienia z kolejnymi koreańskimi kosmetykami, również takimi całkiem nieznanymi i nieobecnymi na polskim rynku :)
UsuńTEż wprowadzam małymi krokami rytuały koreańskie , książka jak biblia :)
OdpowiedzUsuńMasz piękną cerę! Nie to co ja :( ale właśnie ratuję się Ziają i Liśćmi Manuka, może cos pomogą :/ https://e-ziaja.com/pl/blog/9_liscie-manuka-oczyszczanie-sk%C3%B3ry-normalnej.html
OdpowiedzUsuń