" - Wszyscy mamy tutaj bzika. Ja mam bzika, ty masz bzika. - Skąd może pan wiedzieć, że ja mam bzika? - zapytała Alicja. - Musisz mieć. Inaczej nie przyszłabyś tutaj." L.Carroll, Alicja w Krainie Czarów. Interesuje mnie: życie. Ludzie. Kolory. Tkaniny. Desenie. Obrazy. Słowa. Faktury. Miejsca. Zapachy. Kształt. Forma. Treść. Jedzenie i picie. Jeśli ciekawość to pierwszy stopień do piekła - ja stoję już na kolejnym. Lubię Alicję w Krainie Czarów, pytać "dlaczego?", zachody słońca, aksamit, fraszki, paradoksy, zapach lawendy i sprawdzanie na własnej skórze. Wszystko jest mi inspiracją.



Warto przeczytać


7/02
2016

Peeling do ciała z leczniczą solą iwonicką Iwoniczanka



Część moich kosmetycznych i nie tylko zakupów <klik>


  weekendu w Nałęczowie <klik>









Kosztował chyba ok. 20 zł (?)



Wg mnie:

- PIĘKNY zapach. Trudno mi go określić ( mimo tego, że właśnie w celu ułatwienia tegoż podtykam go sobie pod nos), taki...  naturalny (?),
- bardzo przyjemny w użyciu,
- pozostawia skórę gładką i miłą w dotyku, natłuszczoną
ALE
to dla mnie, a mi nie przeszkadza parafina, i to na wysokim (tu drugim,  medalowym miejscu). Mimo wspominaniu w informacjach od producenta o oleju słonecznikowym i wosku pszczelim itp., itd.,  ten kosmetyk to w istocie sól z parafiną, a może i odwrotnie. Nawet dla mnie jest to uderzające, a jak mówię mi parafina zasadniczo nie przeszkadza, ale nie wyobrażam sobie po użyciu tego peelingu
smarowania skóry jeszcze czymś i nie wiem, czy w ogóle to by miałao sens i ten następny kosmetyk przebrnąłby przez ten tłusty filtr, który peeling zostawia po sobie.
Zużyję go, i nawet z przyjemnością (głównie z powodu zapachu, a i bardzo lubię peelingi), ale nie kupię ponownie jeśli nawet będę miała okazję.


Komentarze

Prześlij komentarz

Komentarze zawierające link nie będą publikowane.