Zużyłam:
BIELENDA NAWILŻAJĄCY 2-fazowy płyn do demakijażu oczu i ust OLEJEK MARULA <klik>
BIELENDA ODŻYWCZY 2-fazowy płyn do demakijażu oczu i ust OLEJEK ARGANOWY
Dołączyły do teamu KOSMETYKI, KTÓRYCH MAM ZAWSZE ZAPAS, bo inaczej miałabym lęki <klik>
jako zamienniki do tej pory mojego jedynego
Bielenda Awokado 2-fazowy płyn do demakijażu oczu <KLIK>
DOVE
nutrive solutions
nourishing oil care
odżywka w sprayu bez spłukiwania
Już ją kiedyś lubiłam, potem znielubiłam, teraz wzięłam by w końcu ją zdenkować- i znowu polubiłam stwierdzając, że spełnia obietnice producenta. Ale razcej nie spieszy mi się do niej wracać, wolę dwufazówki Gliss Kur.
LACTIMILK
aktywator wzrostu
proteiny dla włosów w sprayu
stosuje się go na suche włosy po myciu, mi pomaga trochę zdefiniować skręt i dodać objętości.
GARNIER
Ultra Doux
szampon odbudowujący
olejek z awokado i masło karite
Ultra Doux
szampon odbudowujący
olejek z awokado i masło karite
spotkałam bardzo pochlebne o nim opinie. Ja uważam, że był co najwyżej poprawny, a i tak za bardzo obciążał moje włosy.
Dermetic
HYDRAIN2
krem nawilżający o przedłużonym działaniu
Bardzo treściwy, nie nadawał sie pod makijaż. Nie lubię też zapachu tej linii kosmetyków, ale to akurat szczegół.
KOLASTYNA ILUMINACJA rozświetlająco przeciwzmarszczkowy krem na dzień SPF 15 <klik>
Moje drugie - i ostatnie! - w życiu opakowanie tego kosmetyku. W końcu je zmordowałam. nigdy więcej.
SORAYA
art&diamonds
ultra aktywny lifting kolagenowy
liftingujący krem na dzień
Poprawny, i niezbyt przyjemny dla mnie zapach. Lepszy był jednak krem na noc z tej serii <klik>
Tołpa
green
ujędrnianie 40+
ujędrniający krem przeciwzmarszczkowy pod oczy
Jednak wolę krem pod oczy z serii Tołpy 50+
Bath & Body Works VANILLA BEAN NOEL
żel pod prysznic
Cudny zapach na zimę!
HEAN
kuracja ujędrniająca
peeling cukrowy do ciała
limonka, żeń-szeń
Jeden z bohaterów posta Od lat ze mną czyli hity hitów: PIELĘGNACJA <klik>
Fleur d'Oranger
Mydło w kostce.
Fleur d'Oranger
Mydło w kostce.
Tołpa
dermo body cellulite
ekspresowe serum antycellulitowe 14 dni
Cudów nie robi, bo i nie ma robić, ale działa, jak może, i pięknie pachnie.
Jeden z moich tegorocznych pourlopowych kosmetycznych zakupów <KLIK>
Queen Helene
Krem z masłem kakaowym do twarzy, rąk i ciała
Jak na mieszankę czystego masła kakaowego i lanoliny - gęstą i tłustą (
jak lanolina, nie jak smalec) to niezbyt odżywia skórę, za to zapychał tę
na twarzy. Ale pięknie pachniał, akurat na zimę, i zużyłam go do ciała.
lady speed stick
invisible gel
i
Denivit
anti-stain intense
to dwaj bohaterowie postu 4 x KOSMETYKI, KTÓRYCH MAM ZAWSZE ZAPAS, bo inaczej miałabym lęki: PIELĘGNACJA <klik>
Acerin
krem do stóp
perspirant
przeciwpotny
długotrwałe działanie
Skuteczny.
Saszetki:
fill&go
maseczka z wypełniaczem zmarszczek
1 porcja
Próbki:
Tonique douceur tonik oczyszczający 15 m
Jeden z moich prezentowych "drobiazgów" z KALENDARZA ADWENTOWEGO LANCOME <klik>
Akcesoria:
Inglot 31 T pędzel do eyelinera.
Po jakimś roku używania się wziął i się zużył. Po prostu z dnia na dzień zaczęło być nim trudno robić kreski, choć wcześniej było super. Mam już następny, i znów jest doskonały.
Waciki, dwa opakowania.
Nie zużyłam, wyrzuciłam:
Lakiery do paznokci 2 x Bell, 1 x Vipera - były już stare.
Maybelline żelowy eyeliner 24 h, 01 intense black <klik>
A bo się zsechł. Nie jego wina. Mam już następny.
Denivit white & brilliant
Wzięłam niechcący zamiast anti-stain, której używam od lat. Po tej bolą mnie zęby.
Naprawdę spore denko :)
OdpowiedzUsuńto się cieszę :)
Usuńmam podobny pędzel, tyle że z hakuro.. tworzy duet wraz z kremowym cieniem, który aplikuję na brwi. Używam go od pół roku i widzę, że zaczyna odstawać włosie.. myślę, że za kolejne pół roku też będę musiała kupić nowy :)
OdpowiedzUsuńten przetrwał właśnie ok. roku :)
UsuńNo muszę przyznać ze pokaźne to Twoje denko.
OdpowiedzUsuństaram się :)
UsuńŚwietnie Ci poszło. Też lubię ten peeling Hean.
OdpowiedzUsuńdzięki :) a ten peeling to mój hicior. kosztuje już chyba ze dwa razy drożej niż wtedy, gdy zaczęłam go kupować (choć nadal nie jest drogi) :)
UsuńWow, ale ogromne denko :D
OdpowiedzUsuńdziękuję, choć mi się wydaje, że to jedne z mniejszych :)
UsuńJestem ciekawe tego Lancome.
OdpowiedzUsuńPo tych 15 ml to jedyne co mogę powiedzieć: nic szczególnego, ot, tonik :)
UsuńTez ostatnio chciałam wyrzucić podeschniety eyeliner maybelline, ale jednak kupilam duraline- przy okazji mogę zrobić nim inne kolorowe kreski z cieniami :)
OdpowiedzUsuńa maseczkę pod oczy dermiki to widzę, że duzo zuzywasz, taka fajna jest? :) moze spsóbuję :)
ja dałam se spokój z tym podeschniętym, a Duraline i kreski cieniami i tym pędzelkiem- uwielbiam. dają nieskończenie wiele możliwości:)co do maseczki - ratuję się nią ostatnio doraźnie,a muszę coraz częściej, nawet pomaga, polecam, mi to chyba to mój pesel wychodzi coraz bardziej na okolice oczu - mam 35,5 lat... :)
UsuńSporo tych produktów :)
OdpowiedzUsuństaram się :)
UsuńBardzo duże denko ;)
OdpowiedzUsuńPokazne Denko ale malo z pokazanego mialam okazje uzywac))))
OdpowiedzUsuńCałkiem spore denko :) Na własnej skórze poznałam tylko krem Dermedic Hydrain2 :)
OdpowiedzUsuńsporo tego ;) znam kilka pozycji ;)
OdpowiedzUsuń