Kogo interesują zabytki Kazimierza, jego historia i przewodnik po nim, tego odsyłam gdzie indziej: dziś, w tę ciemną, pochmurną sobotę przedstawię tu zdjęcia [tylko] z poprzedniej słonecznej niedzieli w Kazimierzu.
Kazimierz lubię i w Kazimierzu bywam od lat, odpowiada mi jego jego charakterystyczna atmosfera, nastrój, no i malowniczość. 6 grudnia bez śniegu może nie jest wysokim sezonem w tejże malowniczości, ale i w takim terminie nie brakuje Kazimierzowi uroku..!
Tak już mam z tymi Kazimierzami: lubię Dolny n/Wisłą, lubię ten krakowski :)
Tak już mam z tymi Kazimierzami: lubię Dolny n/Wisłą, lubię ten krakowski :)
Spędziłam ten dzień w miejscu, o którym mowa, w Miłym Towarzystwie, pogoda też dopisała:
Na Zamku
Słońce w zamkowej bramie
Widoki z wieży
Miasteczko Kazimierz w grudniowym słońcu
światło/cień
Targowisko
Zachód słońca nad Wisłą
Klasztor franciszkanów-reformatów
Rynek po zmroku
Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietne zdjęcia! ❤
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękne, klimatyczne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) To miejsce jest klimatyczne :)
Usuń