AVON solutions
truly radiantVIP
koloryzująco-nawilżający krem na dzień 20 SPF
Był już w ulubieńcach lipca i sierpnia. Kupiłam go na lato i wakacje głównie ze względu na filtr, a okazał się również bardzo dobrą bazą pod makijaż.Pod koniec używania zaczął mnie trochę drażnić jego zapach, ale ogólnie byłam z niego bardzo zadowolona.
ZIAJA nuno
krem antybakteryjny cera zanieczyszczona, skłonna do wyprysków
odkryty w dawnych, w/w czasach, obecnie trzeci miesiąc jest moim ulubieńcem. mimo, iż jest delikatny to ja stosuję go w tej chwili miejscowo.
krem antybakteryjny cera zanieczyszczona, skłonna do wyprysków
odkryty w dawnych, w/w czasach, obecnie trzeci miesiąc jest moim ulubieńcem. mimo, iż jest delikatny to ja stosuję go w tej chwili miejscowo.
ZIAJA krem do stóp
zmiękczający z kompleksem AHA
Po całym sezonie letnim stosowania go stwierdzam z całą pewnością, że niczego lepszego w tej kategorii nie znam. HIT!
AVON
magic tan
samoopalacz w musie z kompleksem ujędrniającym
Kupiłam go już w poprzednim sezonie, bo zachwalała go Hania. Nie rozczarował. Nie opala na pomarańczowo, i robi mało zacieków- bo na mnie każdy samoopalacz gdzieś robi zacieki/plamy... To tylko kwestia, czy fatalne, czy całkiem nikłe- jak właśnie ten samoopalacz. Denkuję go teraz przed sezonem zimowym, ale robię to bez żadnych zastrzeżeń.
L'Oreal NUDE MAGIQUE EAU DE TEINT 120 pure ivory <KLIK>
Zachwyt. Zapraszam do tej recenzji.
Najpierw się zachwyciłam. potem siostra mi go oddała, bo sama myślałam, by kupić go dopiero na wiosnę. Używam teraz dzień w dzień, jestem zadowolona. Rzadki jak nie wiem, chlupie w tej swojej ładnej buteleczce :)
CATRICE CAMOUFLAGE CREAM
ivory 010
Tani i dobry. Tak dobry do używania na twarzy (poza okolicą oczu) , że nic więcej i nic innego mi w tej kwestii nie trzeba.
WIBO fixing powder
Jedno z odkryć czerwca.
Pozostawia twarz z atłasowym wykończeniem, jakby rozpromienioną, nie błyszczącą, ale i bez płaskiego, ciężkiego matu. Super rzecz za małe pieniądze (ok.8 zeta).
Sally Hansen wygładzający mineralny puder brązujący Line Smoothing Mineral Powder Bronze Glow
Wspomnienie lata :)
Wspomnienie lata :)
Wibo DIAMOND ILLUMINATOR
Mała rzecz, a cieszy. Małe pieniądze, ładny efekt, kolor nie za zimny,
nie za ciepły, powinien pasować każdemu. Jego liczne pochwały w Internetach są jak najbardziej uzasadnione! Mój ulubiony rozświetlacz spośród trzech (Wibo Diamond, Lovely SILVER i Lovely GOLD) , które pojawiły się wiosną w Rossmannie ( mam wszystkie trzy), o najbardziej neutralnym kolorze.
Essence all about matt! fixing compact powder
tani i skutecznie matujący. Używam go do strefy T.
róż love & beauty by FOREVER 21
peachjego jedyna wada, to jakość opakowania. Zdenkuję go jednak z przyjemnością.
Róż MAXFACTOR CREME PUFF BLUSH 10 NUDE MAUVE
PIERRE RENE cień do powiek 89 PASSION
Jeden z chyba moich ulubionych cieni ever. Piękny, subtelny,
neutralny kolor z połyskiem, cień, który aplikuje się palcem. Kolejna z
małych rzeczy za nie duże pieniądze, które robią widoczną różnicę (in
plus) w błyskawicznym tempie. Znacznie odświeża i rozpromienia i spojrzenie i całą buzię.
INGLOT eyeliner w żelu kolor 96 <KLIK>
Używam go ostatnio często, i z łatwością i przyjemnością, jego też użyłam na potrzeby niedawnego posta
Używam go ostatnio często, i z łatwością i przyjemnością, jego też użyłam na potrzeby niedawnego posta
L'OREAL maskara MEGA VOLUME miss manga
Jedno z moich najnowszych odkryć, jestem nim absolutnie zachwycona! Jeden z super prezentów z Berlina nie wiadomo czego niedostępny stacjonarnie w Polsce. Na Allegro dostępny za 20-30 zł. Moim zdaniem - warto!
AVON glimmerstick diamonds eyeliner sugar plum i brown sugar
Kolejny mój hit hitów. Można zobaczyć je ( i inne moje - i nie tylko - kredki Avon- TUTAJ)
CATRICE eyebrow lifter 010 Lift Me Up, Scotty!
Niby mała rzecz, a działa korzystnie dla całego oka (i twarzy).
Utrzymane w podobnej kolorystyce:
Love & beauty BY FOREVER 21
Jeden z trzech matowych błyszczyków VELVET, które dostałam jako prezent z USA. Ładny kolor, ładnie trzyma na ustach, i ich nie wysusza.
MaxFactor szminka colour elixir 730 kolor flushed fushia
Ładny kolor, dobra trwałość i wygoda stosowania - bez lusterka, między zamknięciem drzwi mieszkania, a wyjściem z klatki schodowej na zewnątrz. Oszczędność czasu, ładny efekt. Słowem - ideał!
Perfumy:
Perfumy, które przedstawiałam w poście
Ładne perfumy na wiosnę <KLIK>
czyli
ORIFLAME Lovely Garden
Używałam ich w cieplejsze dni
BREAKZONE Zippo
Chociaż kupiłam je na wiosnę są jednak dosyć ciężkie i używałam ich w zimniejsze dni września.
Oraz przepiękne
Oriflame POSSESS <KLIK>
Ciepły, zmysłowy zapach, w sam raz na jesienne dni...
Oraz oczywiście zawsze obecny u mnie:
Bielenda Awokado 2-fazowy płyn do demakijażu oczu
Chętnie wypróbuję ten krem do stóp ;)
OdpowiedzUsuńGorąco polecam! :)
Usuńsporo tych ulubieńców :D
OdpowiedzUsuńJakoś tam mi zawsze wychodzi tyle kosmetyków, które używałam z chęcią i często... szkoda mi któryś pominąć, i a nóż przyda się komuś informacja o nim :)
UsuńFajni ulubieńcy...a tego najlepszego z najlepszych zostawiłaś sobie na koniec :-). Szkoda że u mnie się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńNo u mnie to stały bywalec... To jeszcze jeden dowód na to, że żeby mieć o jakimś kosmetyku uzasadnioną opinię, trzeba to wypróbować na własnej skórze... :)
UsuńDokładnie...jestem tego samego zdania. Dopóki sama nie kupię i nie wypróbuję to nie ma się co sugerować opiniami w necie bo każda z nas jest inna, ma inne wymagania i oczywiście cerę.
UsuńPerfumy Oriflame mają chyba jedną główną wadę - są dość nietrwałe... Poza tym sporo zapachów jest naprawdę ładnych (wg mnie, a perfum Avon np. nie znoszę, cóż, rzecz gustu) Avon ma sporo fajnych produktów (ale niewypały też ma, kto nie próbuje, tan nie wie - jak ze wszystkim :)
OdpowiedzUsuńZiaje nuno też lubię ;)
OdpowiedzUsuńmożna na nią liczyć, a kosztuje niewiele :)
UsuńJa też lubię czytać ulubieńców :) Rabarbar znika pierwszy, a nie tak długo po nim cała reszta, i to minus perfum Oriflame- słaba trwałość... Ten krem Avon jak dla mnie w ogóle nie jest tonujący, to raczej krem z bazą rozświetlajacą... no i ma przyzwoity filtr, a równocześnie nie bieli i makijaż trzyma się na nim normalnie :)
OdpowiedzUsuńPięknych perfum nigdy dość...
OdpowiedzUsuńOj tak... ja na razie się samo-ograniczam w tym względzie i próbuję nie ulegać pokusom....:)
Usuń