Prezenty, prezenty :)

Piękne prezenty od Mojej Koleżanki, za które jeszcze raz dziękuję :)

Jeśli z ich powodu myślicie teraz, że jestem grzeczną dziewczynką, to pomyślcie, że w realu jestem jeszcze grzeczniejsza, gdyż nie jest tu u mnie żelazną regułą pokazywanie prezentów i nie wszystkie tu pokazuję. :)

Na marginesie w oczekiwaniu na dzisiejszy rekord temperaturowy dodam, że mieszkam w bloku, na 3-piętrze, z oknami na zachód,  gdzie cały czas jest gorąco, ale od jakiejś godziny 14-tej temperatura zaczyna przekraczać tę z siódmego kręgu piekielnego u Dantego... Ale nie będę teraz o tym myśleć, teraz myślę o moich prezentach.

A oto moje prezenty:


BENTLEY ORGANIC odżywiające mydło z cynamonem, pomarańczą i goździkami
pachnie obłędnie! 

kubek

co nieco z biżuterii

naszyjniki

ten nazwałam jarzębina

a ten nazwałam indiańskie piórka 

kolczyki 
w stylu Hurrem 
(oglądam ten serial, teraz z powodu powtórek mam wakacyjną przerwę)

czyli

słodkie serwetki 

uwielbiam motyw babeczek
stan w moich babeczkach ( i kolcach) na ówczesny czas pokazywałam TUTAJ

pojemniczek 
bardzo lubię tego rodzaju zielnikowe motywy, może to doniczka, ale na pewno w ten sposób jej nie wykorzystam

T-shirty:

artykuły papiernicze

uwielbiam motywy folkowe, o czym pisałam i pokazywałam moje tutaj:

Folkowe dodatki: filc, skóra, drewno i sutasz 



strasząca chusta 

bardzo lubię motyw czaszek,
o czym pisałam tutaj:

 Vanitas vanitatum - motyw czaszki w modzie i moja ich kolekcja

Haloween, Dziady i kicz czyli - Vanitas vanitatum,strach i błyskotki... 



 


uroczy zaparzacz do herbaty