Ciepłe, słodkie i fotogeniczne :)
Si Lolita
Moje ulubione perfumy, zakochałam się w nich od razu kiedy pojawiły się na rynku. Na poniższych zdjęciach moja chyba trzecia urocza flaszka w kształcie koniczynki, jeszcze czekająca na rozpakowanie.
Słodkie, pikantne, ciepłe i zmysłowe , ale równocześnie świeże i lekkie.
Najwięcej komplementów na temat moich perfum zbieram, kiedy właśnie je mam na sobie.
Opis tych perfum możecie przeczytać w moim jesiennym poście Ciepłe i słodkie perfumy na jesień w moim obiektywie
GUCCI ENVY me
Ciepłe, słodkie, ale nie duszące. 100% słodyczy w wydaniu, które nie dusi, ale oczarowuje.
Zbierają komplementy, kiedy je noszę.
Opis tych perfum możecie przeczytać w moim jesiennym poście Ulubione perfumy
LOVELY GARDEN Oriflame
"Woda toaletowa Lovely Garden to perfekcyjne połączenie
niezapomnianych wspomnień z nowoczesnością w bardzo kobiecym wydaniu. To
niczym przeniesienie do wspaniałych zakątków wielkiego parku bądź
ogrodu wypełnionego przepięknym i niesamowitym zapachem. Woda ta
została stworzona dla kobiet, które są ciekawe świata, lubią czuć się
wyjątkowo oraz pragną być zaskakiwane. To ekskluzywny zapach pełen czaru
oraz melancholii.
Woda toaletowa Lovely Garden
stworzona została dla kobiet w wieku 20 - 25 lat, które cenią bliskość
natury, a jednocześnie chcą być zadziwiane niepowtarzalnymi, ale również
uwodzicielskimi woniami.
Elegancki flakonik utrzymany jest w
prostej i minimalistycznej formie z zielonym płynem, który doskonale
obrazuje wyłaniający się zapach.
Kompozycja zapachowa wody toaletowej Lovely Garden dla kobiet to połączenie nut:
Głowy: granat, rabarbar
Serca: czerwona peonia, akordy ciepłego mleka
Głębi: piżmo, waniliowa orchidea, drzewo sandałowca
Woda
toaletowa Lovely Garden – stworzona została dla kobiet lubiących
wędrówki i ciekawych świata jednak również delikatnych i bardzo
wrażliwych. Wyraźne nuty rabarbaru łączą się z soczystymi zielonymi
nutami i akordami ciepłego mleka. Następnie ujawniają się łagodne tony
waniliowej orchidei. Dzięki uzupełniającym się nutom stworzony został
trwały, zaskakujący oraz uwodzicielski zapach."
http://www.glow.pl/uroda/zapachy/oriflame-lovely-garden-damska-woda-toaletowa/
Stosunkowo nowa pozycja w ofercie Oriflame. Słodki zapach, który jednak może się wydawać nieco mdły, i jako jedyny z przedstawionych tu zapachów ma właśnie tę cechę. Perfumy te są rozczarowująco nietrwałe.. Zlewam się więc nimi, żeby poczuć dobrze ten zapach. Kupiłam go na promocji po 54,90 zł i z powodu ich nietrwałości dobrze, że chociaż nie dałam za nie regularnej ceny 89 zł. Więcej już ich nie kupię, ale obecnie psikam się nimi namiętnie.
Być może z powodu opisu i szaty graficznej reklamy:
kojarzą mi się z tajemniczym ogrodem...
Jedna z różnic pomiędzy mną a Marilyn Monroe jest taka, że ona spała ubrana w kilka kropel perfum CHANEL 5, a ja - w piżamę i obecnie właśnie w Lovely Garden od Oriflame... :)
BREAKZONE Zippo
"To zapach dla modnej, odważnej dziewczyny. Uwielbiające taniec,
kolorową, ekstrawagancką modę i fryzury, znakomicie poruszające się w
aktualnych trendach. Pełne życia, energii, pasji jaką jest taniec.
Pozytywnie nastawione do otaczającego świata, traktują go trochę z
przymrużeniem oka. Udowadniają, że może być kolorowy i ciekawy jak ich
fryzury. Intensywna świeżość żurawiny, białej brzoskwini oraz
orzeźwiających nutach cytryny. Musujące nuty głowy łączą się z
romantycznymi nutami serca: kwiatowym bukietem konwalii, jaśminu i
dopełniającym ciepłym karmelem. Bazowe nuty to bogactwo ciepłych,
zmysłowych, szlachetnych akordów wyrażających jej buntowniczy charakter. "
http://www.glow.pl/uroda/zapachy/zippo-breakzone-nowe-zapachy-dla-niej-i-dla-niego/
Kupione w Naturze po mega promocji.
Już od dawna chciałam kupić perfumy z nutą zapachową konwalii (uwielbiam konwalie!), i teraz to uczyniłam. Jest to najcięższy i najcieplejszy zapach z wyżej przedstawionych, ale bardzo daleko mu do duszących, orientalnych nut.
Nie jestem biegła w mówieniu o zapachach i w rozpoznawaniu ich, ale robię co mogę i sporządziłam tu dla Was (korzystając z informacji na http://www.fragrantica.pl/) porównanie nut zapachowych pokazywanych tu przeze mnie perfum, może pomoże w ogarnięciu ich zapachów, podobieństw i różnic:
Si Lolita
|
GUCCI ENVY me
|
LOVELY GARDEN
Oriflame
|
BREAKZONE
Zippo
|
|
Górne
nuty
|
Bergamotka,
mandarynka
|
Piwonia, ananas,
różowy pieprz,
liść czarnej porzeczki,
brzoskwinia,
jaśmin,
mango
|
Rabarbar, granat,
nuty zielone
|
Żurawina,
biała brzoskwinia,
cytryna
|
Środkowe
nuty
|
Różowym pieprz,
groszek pachnący,
żywica elemi,
heliotrop, pszonak
|
Piwonia, piżmo,
biała herbata,
granat, liczi,
jaśmin, róża
|
Heliotrop, piwonia,
mleko
|
Konwalia, jaśmin,
karmel
|
Dolne
nuty
|
Paczula, fasolka tonka,
żywica bursztynowa,
żywica elemi
|
Drzewo tekowe,
drzewo sandałowe,
fasolka tonka,
piżmo, tytoń
|
Piżmo, drzewo sandałowe,
orchidea
|
Wanilia, paczula,
cedr,
żywica bursztynowa
|
Znam jedynie Envy Me. Przyjemne i to bardzo.
OdpowiedzUsuńpodejrzewam więc, że spodobałoby Ci się również i Si Lolita, a pewnie i Breakzone :)
UsuńZ Lolitą nie jestem pewna. Wąchałam kilka jej perfum i żadne mi się nie podobały...
UsuńJa też nie jestem wcale przekonana do pozostałych perfum Lolity. Mam co prawda jeszcze Fleur de Corail, do których zachęciłam się po wiadomości, że zostają wycofane, że są takie cudowne, i po promocji w Rossmannie - i używam ich, ale nie jestem zachwycona...
UsuńCzyli mylnie mi się wydawało, że Lovely Garden to nowość... Fakt, że ich świeże nuty szybko mijają i zostaje właśnie nieco mdly, słodki zapach. Ale i ten bardzo szybko mija....
OdpowiedzUsuńKiedyś bardzo namiętnie używałam Lolity :)
OdpowiedzUsuńja nadal jestem nimi zachwycona, odstawiam je tylko na zimę na rzecz cięższych zapachów :)
Usuńznam ten z oriflame, ładny ale szybko się ulatnia ;(
OdpowiedzUsuńno właśnie... :(
UsuńJa mam małego świra na punkcie perfum, więc z przyjemnością zapoznałam się z tym postem :) Najbardziej ciekawi mnie Lolita, bo nigdy nie miałam perfum tej marki i bardzo mnie intrygują. Zippo wąchałam, ale to chyba jednak nie moja bajka, bo wolę bardziej słodkie i kobiece zapachy :)
OdpowiedzUsuńto się cieszę :) a Si Lolita - jak dla mnie cudo :) Zippo ja odbieram jako słodkie, i troszeczkę ciężkie :)
OdpowiedzUsuń