Informacje na opakowaniu:
skład:
Jestem grupą docelową tego kremu, gdyż często miewam uczucie "ciężkich nóg" i coraz częściej niestety - a szczególnie latem - puchną mi stopy i kostki :(
Krem ma delikatny zapach, i nie ziębi skóry miętowym zapachem jak niektóre tego rodzaju kosmetyki.
Przynosi uczucie ulgi, a przede wszystkim pozostawia skórę na długo nawilżoną gładką i milusią. Jeden z wielu dowodów na to, że polskie i tanie kosmetyki potrafią być naprawdę dobre, a wiedza o nich może uchronić nas od grzechu nieroztropności przepłacania za zagraniczne, droższe i bardziej znane marki.
W tej chwili jedyną jego wadą jest to, że zniknął na Drogerii Natura i w ogóle go nigdzie nie widzę, a kiedy go widziałam w wakacje - w malutkim sklepiku w Chełmie - to go nie kupiłam... Kiedy jednak teraz się na niego natknę - na pewno kupię sobie następne opakowanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zachęcam do pozostawiania komentarzy i z góry za nie dziękuję :)
Zaglądam na blogi moich Komentatorów, i najczęściej również je obserwuję.
Komentarze zawierające link nie będą publikowane, potrafię Was znaleźć! :)