Komfortową aplikację błyszczyka Royal GLAM gwarantuje
specjalny, spłaszczony kształt aplikatora, który równomiernie i
niezwykle gładko rozprowadza szlachetne kolory kosmetyku na ustach.
Formuła
błyszczyka typu „long lasting” pozwala cieszyć się ulubionym odcieniem i
aksamitnym efektem dłużej, nawet przez kilka godzin.
Dodatek aloesu wyraźnie wpływa na poprawę kondycji ust.
Zmiękcza naskórek, regeneruje spierzchnięte usta i działa pielęgnująco.
http://www.bell.com.pl/produkty/usta/blyszczyki/blyszczyk-royal-glam/
mój kolor to 060 - jasny, zimny odcień różu.
Błyszczyk ma płaski aplikator:
Na moich ustach nie przypomina koloru ze zdjęcia Bell i z mojego zdjęcia błyszczyka.
Moje usta naturalnie mają mocny kolor, ten błyszczyk nieco go gasi i zaróżawia, sprawia, że są nieco bledsze, ale nie wyglądają na pokryte warstwą koloru z tubki.
Moje usta naturalnie mają mocny kolor, ten błyszczyk nieco go gasi i zaróżawia, sprawia, że są nieco bledsze, ale nie wyglądają na pokryte warstwą koloru z tubki.
Błyszczyk jest kremowy i moim zdaniem przez to wcale nie rozprowadza się "gładko" ,w tym sensie, że trzeba go dokładnie rozsmarować jak farbę, żeby nie było spod niego widać koloru ust, ale jak nałoży się go więcej, to się brzydko maże. Natomiast sama jego konsystencja jest gładka.
Kosmetyk jest przyjazny dla ust, a formuły "long lasting" na sobie nie zauważyłam, gdyż ja zjadam szybko wszystkie kosmetyki do ust za wyjątkiem tinta Bell ( ale ten znowu zżera mi usta i wysusza na parę dni)
.
Ładnie wygląda na ustach, tak bardzo naturalnie.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolorek !
OdpowiedzUsuń