Letni MAKIJAŻ: KOLOR, ŚMIAŁO! :)

Biały eyeliner (pierwszy raz w użyciu, łatwo nie było, sama widzę pewne niedociągnięcia, zastanawiam się na ile to moja ręka, na ile cechy produktu, zdania w tej kwestii jeszcze nie mam) , czerwone cienie, niebieskie rzęsy, sine usta.

Jak Wam się podoba/nie podoba?

W tzw. realu, tzn. na żywo zdania były podzielone pół na pół :)

Mi samej się podobało, i byłam zdziwiona, jak ten - dziwaczny umówmy się - dobór kolorów zagrał razem...

Przyznaję, iż przed wyjściem na tzw. miasto starłam usta, nie ośmieliłam się i umalowałam je na zwyklejszy, ciepły nudziakowy kolor, chociaż nawet mi się podobały z dodatkiem złota z cienia Inglot...

Co dalej? Coś wymyślę :)

Kosmetyki, których użyłam:

Twarz:

PIERRRE RENE podkład SKIN BALANCE 21 porcelain

Puder Golden Rose Mineral Terracotta Powder 01 <klik>

CATRICE CAMOUFLAGE 010 ivory

Glam Cheek PANNA MŁODA

Wibo DIAMOND ILLUMINATOR <KLIK>



Oczy:

Eveline art scenic korektor do brwi brown

KOBO FASHION EYE SHADOW GOLDEN ROSE 205 <klik>

INGLOT double sparkle 485

NYX white liquid liner

MAYBELLINE korektor DREAM LUMI TOUCH

PIERRE RENE VOLUMERICH MASCARA 05 sky blue




Usta:

 Golden Rose Longstay Liquid Matte Lipstick pomadka matowa w płynie kolor 10 <klik> 

INGLOT AMC cień sypki 22