Lekki, naturalny, delikatny i świetlisty makijaż, w odróżnieniu od Makijażu koreańskimi kosmetykami <klik>
wykonany kosmetykami - poza jednym tj. kremem BB - niezjatyckimi.
Koreańskimi kosmetykami i makijażem interesuję się - czynnie - od ponad czterech lat.
Jest to co-dzienny makijaż, i nie będę w nim wyglądać jak azjatycka laleczka choćby dlatego, że nie mam circle lens, czyli soczewek, które powiększają oczy w sposób niemożliwy do osiągnięcia dla żadnego makijażu... O innych rysach twarzy nawet nie ma co mówić, gdyż ja może i mam dość małe, głęboko osadzone oczy z opadającymi kącikami oraz dość płaską twarz - ale jak na standardy rasy białej, na dodatek w żadnym aspekcie mnie nie jestem drobna, co tyczy się również buzi :)
Oprócz tylko kosmetyków kremowych/płynnych dwa inne kosmetyki:
Wibo fixing powder <KLIK>
użyty bardzo oszczędnie - jedynie na skrzydełka nosa, brodę, i punktowo na niedoskonałości
Lancome HYPNOSE
A dalej już same kremowe/płynne:
INGLOT eyeliner w żelu kolor 96 <klik>
jako eyeliner i jako kosmetyk do brwi
KOBO face contour mix
CATRICE LIQUID CAMOUFLAGE 010 PORCELLAIN <klik>
THE BODY SHOP radiant highlighter
BRTC AQUA RUSH WATER DROP BB CREAM
e.l.f. błyszczyk
jeden z kompletu 3 błyszczyków <klik>
INGLOT AMC kremowy róż do twarzy w płynie 87 <klik>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zachęcam do pozostawiania komentarzy i z góry za nie dziękuję :)
Zaglądam na blogi moich Komentatorów, i najczęściej również je obserwuję.
Komentarze zawierające link nie będą publikowane, potrafię Was znaleźć! :)