Kosmetyki, których użyłam:
Tytułowe kosmetyki z Ameryki to te bynajmniej nie kupione w sklepie o tej nazwie, a przywiezione mi przez Koleżankę:
1. Paletka wet n wild 336 Spoiled Brat
2. FOREVER 21 love & beauty błyszczyk VELVET <klik>
3. FOREVER 21 róż love & beauty peach
oraz
4. RIMMEL podkład LASTING FINISH 25 nude <klik> ivory
5. L'OREAL MEGA VOLUME miss manga PUNKY <klik>
6. ESSENCE big bright eyes! nude
7. CATRICE cream camouflage ivory 01
8. CATRICE absolute eye colour
420 talk like an Egyptian
9. Wibo fixing powder <KLIK>
10. Wibo DIAMOND ILLUMINATOR <KLIK>
Bardzo ładny różowy akcent na powiece ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńPięknie wygladasz w tym makijażu :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńJakoś mi się nie podoba.
OdpowiedzUsuńdziękuję za szczerość :)szczerze mówiąc sama siebie też nie przekonuję w takich kolorach na powiekach, no ale są to kolory tegoż sari :)
UsuńMyślę, że te połyskujące cienie przydałoby się złamać jakimś matem. Piękny kolor ust!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)a matów po prostu nie lubię... może jeszcze do nich nie dojrzałam... :)
Usuńślicznie wyglada ten makijaż ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńTen róż ładnie podkreśla kolor oczu ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńbardzo ładnie pomalowane powieki :D
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńŚliczny makijaż. Makijaż inspirowany Sari a tam wiadomo błysk i kolor ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuń