Nie jestem jakąś wielką fanką Kontigo. Czasem tam kupuje. Bywam dość rzadko, bo najbliższa jest Warszawie, czyli 60 km stąd, a nawet jak bywam w Warszawie to nierzadko w niedziele, a w niedziele Kontigo są zamknięte. Tym razem miałam dosłownie klka minut czasu (które przedłużyły się w sklepie do jakiś może 12 min) i moje zainteresowanie od razu wzbudzily kosmetyki nowej marki w Kontigo BIOLOVE , pięknie pachnące i przecenione o połowę. Są to sole do kąpieli, musy do ciała, kule i półkule do kąpieli, świece, i peelingi.
sól do kąpieli o obłędnym zapachu pomarańczy i wanilii - 12, 79 zł
oraz peeling kawowy - o zapachu po prostu kawy, która zresztą - jak widać- jest w składzie tego peelingu 11,70 zł
Z powodu 1 urodzin Kontigo są teraz promocje oraz dostałam prezent (w odpowiedzi na pytanie, do którego dostałam też podpowiedź :) w postaci chusteczek micelarnych Garnier
oraz kupon na zniżki:
A Wy - znacie Kontigo? I marki oraz kosmetyki które można w nich kupić?
Jeśli je znacie - to co sądzicie o owych drogeriach?
Dziękuję :) Pachną przepięknie a ta marka to chyba najnowsza nowość tam :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio kupiłam tam kilka cieni Mystik Warsaw mają bardzo dobrą pigmentacje. I pędzelek O2 do cieni. Fajnie,że można tam kupić Revlon i 4Long Lashes :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, ktoś mi zwrócił uwagę, że to nie drogeria tylko sklep kosmetyczny. A i tak wszyscy kojarzą ten sklep z drogerią.
Ja miałam jeden cień Mystik i oddałam siostrze... w ogóle do mnie nie przemawiają kolorowe kosmetyki dostępne tylko tam... Jejku, czym różni się drogeria od sklepu kosmetycznego..? :)
UsuńPodobno w drogerii znajdziemy pieluchy i waciki itp a w sklepie kosmetycznym głównie kosmetyki do makijażu.
UsuńNie znam. Zaciekawiły mnie te chusteczki Garnier. Daj znać jak Ci się spisują :-)
OdpowiedzUsuńNa pewno dam :) Tymczasem dopiero kilka dni temu kupiłam pierwszy raz ten właśnie sławetny różowy micel Garniera w płynie... i jeszcze nie mam śmiałości używać go do zmywania makijażu oczu... :)
UsuńJak dla mnie to najlepszy micel jakiego używałam i na szczęście nie podrażnia mojej wrażliwej cery i oczu. Zużywam właśnie drugą butlę...żałuję że zdradzałam go z innymi które wyrządziły mi niestety krzywdę.
UsuńOdkąd do niego wróciłam moja cera wygląda lepiej. Jak nie spróbujesz to się nie przekonasz czy jest dla ciebie odpowiedni i spełnia Twoje oczekiwania :-)
Spróbuję, odważe się na pewno :-) I opiszę sympatyczna sytuacje w rezultacie której kupiłam ten płyn :-) A na razie nieśmiało używam go tylko do reszty twarzy, a do oczu Bielende Awokado, ale przygotowuje się do użycia go i do oczu ... :-)
UsuńSól i peeling to coś co bym kupiła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
Choćby ze względu na te zapachy... :) Pozdrawiam :)
UsuńSzkoda, że to tak mało popularna drogeria :( A ich produkty są warte uwagi.
OdpowiedzUsuńSpoko, choć przesadnie mnie nie zachwyca.... to już wolę Hebe ...
UsuńNie miałam przyjemności nigdy być w tej drogerii. To bardzo miłe, że dostałaś prezent:) Świetne zakupy...
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę :-)
Usuń