Mam do niego sentyment, pamiętam go jeszcze z czasów studiów w moim ulubionym sklepie na ul. Świętokrzyskiej w Warszawie - miał wtedy inny kształt słoiczka, i był jednym z niewielu kosmetyków w owym sklepie, na które było mnie wtedy stać :)
Dziś kosztuje ok. 10 zł i kupiłam go w tutejszym Kauflandzie bowiem nadal jest rzadko spotykany w sklepach...
Informacje od producenta:
Skład:
Bardzo bogata, gęsta konsystencja:
Nieco mydlany zapach.
Na mnie:
- dobrze się wchłania,
- nawilża, odżywia, uelastycznia skórę,
- nie podrażnia,
- służy mi nawet pod oczami, nie podrażnia nawet tych delikatnych okolic,
- kupiłam go z zamiarem stosowania jako kremu na noc, bo wiedziałam jaki jest gęsty, ale specjalnie dla Was na potrzeby posta wypróbowałam na nim kilka razy makijaż - też się sprawdził, czym mnie miło zaskoczył biorąc pod uwagę jego konsystencję,
- spełnia obietnice producenta..
Jak dla mnie super, sprawdzi się na nietłustych cerach. Co do jego dedykacji dla cery dojrzałej to ja mam 35 lat ( a pierwszy raz użyłam go na studiach), i nie widzę powodu, dla którego miałabym nie używać tego kremu :)
nie ma co się kierować wiekiem na opakowaniach :D
OdpowiedzUsuńTeż jestem tego zdania, liczą się rzeczywiste potrzeby skóry :)
UsuńSuper, że Ci się sprawdził. Ja raczej trzymam się z daleka od testowania nowych kremów bo boję się napadu nieprzyjaciół na mojej twarzy. Chociaż czasami naprawdę korci mnie wypróbować coś nowego :-)
OdpowiedzUsuńMnie ciąż korci, i wciąż ulegam :) No chyba, że zniechęca mnie cena :)
UsuńJa używam kremu Nivea Soft aktualnie, ale własnie czegoś poszukuję :)
OdpowiedzUsuńJa w ogóle nie używam Nivea... nic... tak jakoś wyszło, nic mnie nie ciągnie, a na szamponach zawiodłam się na maksa...
UsuńNiestety nie dla mnie to krem.
OdpowiedzUsuńCóż każda cera ma swoje potrzeby i wymagania :)
Usuń