" - Wszyscy mamy tutaj bzika. Ja mam bzika, ty masz bzika. - Skąd może pan wiedzieć, że ja mam bzika? - zapytała Alicja. - Musisz mieć. Inaczej nie przyszłabyś tutaj." L.Carroll, Alicja w Krainie Czarów. Interesuje mnie: życie. Ludzie. Kolory. Tkaniny. Desenie. Obrazy. Słowa. Faktury. Miejsca. Zapachy. Kształt. Forma. Treść. Jedzenie i picie. Jeśli ciekawość to pierwszy stopień do piekła - ja stoję już na kolejnym. Lubię Alicję w Krainie Czarów, pytać "dlaczego?", zachody słońca, aksamit, fraszki, paradoksy, zapach lawendy i sprawdzanie na własnej skórze. Wszystko jest mi inspiracją.



Warto przeczytać


20/06
2014

Seria Garnier HYDRA ADAPT - przegląd kremów


Niedawno miałam okazję popróbować po kilka próbek powyższych kremów.

Od lewej:

1. LEKKI KREM

http://www.garnierdbajosiebie.pl/_pl/_pl/hydraadapt/index.aspx#lagodzacy-lekki-krem-24h-nawilzenia


2.BOGATY KREM


http://www.garnierdbajosiebie.pl/_pl/_pl/hydraadapt/index.aspx#odzywczy-krem-balsam24h-nawilzenia


3. KREM ŻEL

 http://www.garnierdbajosiebie.pl/_pl/_pl/hydraadapt/index.aspx#dynamizujacy-krem-zel-24h-nawilzenia

4.KREM SORBET


 
http://www.garnierdbajosiebie.pl/_pl/_pl/hydraadapt/index.aspx#matujacy-krem-sorbet-24h-nawilzenia

5.OCHRONNY KREM


 http://www.garnierdbajosiebie.pl/_pl/_pl/hydraadapt/index.aspx#ochronny-krem-eliksir-24h-nawilzenia






Cała seria stawia na nawilżanie skóry dopasowane do jej rodzaju i potrzeb.
Rzeczywiście, nawilżanie to podstawa - Helena Rubinstein zwykle stawiała jedną diagnozę "masz za sucha skórę"- i była to zazwyczaj diagnoza trafna...
Brak odpowiedniego nawilżenia przyśpiesza starzenie się skóry, pogarsza jakość makijażu i wcale nie służy skórze tłustej czy problemowej.

Seria wg mnie:

- naprawdę nawilża, konsystencje są lekkie,
- zdecydowanie najbogatszą ma  różowy bogaty krem  -nie jest to jakaś bardzo gęsta konsystencja, ale krem rzeczywiście zostawia skórę odżywioną,
- w odżywieniu niewiele ustępuje mu lekki krem niebieski,
-  najlżejszą konsystencję na krem- żel,
- najbardziej "suchy" jest zielony krem-sorbet  (jak dla mnie za suchy), pozostawia skórę matową (jak dla mnie zbyt tępą - ale ja nie mam cery tłustej)

konsystencja (od najgęstszej do najlżejszej):

różowy
niebieski
żółty
zielony
pomarańczowy (żel)

- najbardziej spodobał mi się ochronny krem - pozostawia skórę rozświetloną i z poprawionym kolorytem, ma też filtr 20 SPF,

- wszystkie z tych kremów dobrze się wchłaniają, są przyjemne w aplikacji i idealne pod makijaż,
- bardzo przyjemne kremy choć wydaje mi się, że dla cer nieco młodszych niż moje 34,
-cena kremu to ok. 15 zł (przez jaki czas w Drogerii Natura ok 10 zł) - przystępna, atrakcyjna, i korzystna w stosunku do jakości kremów,
- ogólnie nie używam kosmetyków Garnier,a ta seria bardzo przyjemnie mnie zaskoczyła.


Komentarze

  1. Hydra Adapt, ah ten hydra adapt, najgorsze z najgorszych! w ogóle Garnier powinien zrezygnować z produkowania kremów, bo w ogóle im to nie idzie

    OdpowiedzUsuń
  2. ostatnio się sparzyłam do produktów z Garniera .

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Komentarze zawierające link nie będą publikowane.