Kosmetyki, których użyłam:
Twarz:
GOLDEN ROSE HD FOUNDATION 105
WIBO DIAMOND SKIN ILLUMINATING LOOSE POWDER
RIMMEL PUDER LASTING FINISH 004
LOVELY HIGHLIGHTER GOLD
FLOMAR TARRACOTTA BLUSH-ON 41 ROMANTIC SALMON
Oczy:
ESSENCE EYESHADOW BASE
LOVELY LIQUID CAMOUFLAGE 02
NYX KREDKA TROPICAL GREEN
EVELINE EYEBROW CORRECTOR LIGHT
LANCOME LE CRAYON KHOL 01 NOIR
pigmenty Tammy Tanuka:
143
185
321
Usta:
GOLDEN ROSE PRIME & PREP LIPSTICK BASE
AVON true color bold TWINKLE PINK
Pierwsze wrażenia na temat pigmentów Tammy Tanuka:
- piękne kolory,
- sypkie pigmenty nakładane na bazę pod cienie mają wspaniałą pigmentację i blask,
- tak samo folia z kolekcji limitowanej nakładana na klej do brokatu NYX: daje czadu (w tym makijażu jeszcze nie użyłam w/w kleju, więc tego niestety nie widać),
- bardzo dobra trwałość,
- przy aplikacji osypują się, jak to sypkie pigmenty, radzę więc najpierw robić oko potem resztę.
Podsumowując:
Jestem zachwycona, zainspirowana i zamierzam zaopatrzyć się jeszcze w kilka kolorów tej marki.
A wybór będzie ciężki, bo mają masę przezajebistych kolorów!!!
Te pigmenty sa niesamowite musze tez je zamowic <3
OdpowiedzUsuńzjawiskowo ;)
OdpowiedzUsuńładny makijaż
OdpowiedzUsuń