W mniemaniu własnym w lutym b.r. kupiłam tyle co nic.
Jednak przygotowując się do posta z podsumowaniem miesiąca poszukałam moich lutowych zakupów na IG <klik> , no i ujrzałam to:
yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy...
A co to konkretnie?
Czytajcie dalej.
Najpierw, na samym początku - wniosek końcowy: tak jak IG pozwolił mi teraz zebrać do kupy wszystkie te nabytki, tak niech wpisy tego rodzaju pomogą mi ogarniać moje zakupy (w domyśle- dążyć do tego, by było mniej tych kosmetycznych...).
A oto i moje nabytki lutego:
Próbka perfum AVON EVE CONFIDENCE
Kategoria: orientalno-waniliowo-drzewna
Główne nuty zapachowe: kwiat Frangipani, eliksir z czerwonych owoców, wanilia z Madagaskaru
Dla kogo?
Woda perfumowana Eve Confidence harmonizuje z pewnością siebie i zdecydowaniem, uwydatniając swoimi nutami te cenne zalety. Sprawdzi się każdego dnia, będąc doskonałym kompanem w pracy i podczas ważnych spotkań. Kompozycja otwiera się optymistycznym akcentem kwiatu Frangipani, który poprowadzi Cię wprost do soczystego serca zapachu, pulsującego energią czerwonych owoców. Głębię zapachu stanowią zdecydowane, słodkie nuty waniliowo-drzewne.
https://www.avon.pl/produkt/303-49670/zapachy/zestaw-eve-confidence.Ciepły, słodki zapach jakich wiele. Na pewno nie skuszę się na pełnowymiarowy flakonik.
SUNFLOWER
mydło BLACK SOAP
White Diamond i Shea Butter
Nic szczególnego, na szczęście kupiłam je po promocji za pół ceny, tj. 7 zeta za sztukę.
Annabelle Minerals
Zakupy planowane już od kilku miesięcy:
Zakupy planowane już od kilku miesięcy:
Korektor w kolorze BEIGE CREAM
Niestety nieco dla mnie za jasny. Kryje jak tynk, znaczy się całkowicie.
3 x próbka podkładu rozświetlającego i 3 x próbki podkładu kryjącego
( gdyż testuje i krycie/rozświetlenie, i kolory, żeby dopasować je do mnie).
Limitka L'OREAL x BALMAIN
szminka Color Riche Matte
kolor CONFESSION
dorwałam ją z prawie pustej szafki:
Kolor to ciepły, wiosenny nudziak:
NYX
glitter brillants VIOLET
pigments CRAZED
(to akurat nie zakup, a prezent)
BUNA
Szampon Aloes
Krem Melisa
Peeling olejkowy z płatkami owsianymi
Na kosmetyki w zeszłym miesiącu wydałam ok. 201 zeta.
201/28 daje 7 zeta z groszami dziennie.
Jak na moje możliwości (te zakupoholiczne) to i tak dobrze.
A Wy jak myślicie?
A na koniec niekosmetycznie, z myślą o wiośnie
BUTY CARINII
Coś z tego wpadło Wam w oko?
No i pochwalcie się swoimi lutowymi nabytkami!
Uwielbiam pigmenty i brokaty NYX, a kusi mnie pomadka z kolekcji Balmain :D
OdpowiedzUsuńnie dziwię się :)
Usuńta pomada ma piękny kolor :D mam nadzieję, że będą jeszcze dostawy :D
OdpowiedzUsuńoby :)
Usuńpowpadało nowości ;)
OdpowiedzUsuńoj tak... :)
UsuńMuszę sprawdzić, czy są jeszcze u mnie te pomadki z kolekcji Balmain :)
OdpowiedzUsuńoby! :)
UsuńŁadny ten kolor szminki :)
OdpowiedzUsuńzapowiedź wiosny :)
UsuńEVE CONFIDENCE mógłby mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńsuper :)
Usuńsporo tych nabytkow :)
OdpowiedzUsuńtak wyszło... ;)
Usuńpomadki L'Oreal ogólnie są ekstra :)
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty :)
OdpowiedzUsuńoj tak :)
UsuńCiekawią mnie kosmetyki Buna, nie miałam z nimi przyjemności :) U mnie luty bez zakupów kosmetycznych ale nowości były, bo byłam na spotkaniu blogerek :)
OdpowiedzUsuńPolecam Buna, przy cenach tych kosmetyków ryzyko naprawdę jest niewielkie... Nabytki ze spotkania na pewno suuuper :)
Usuń