Nosiłam się z tym zamiarem już długo.
Myślałam o nazwie po pierwsze po polsku, po drugie nie ograniczającej się do kwestii kosmetyczno-urodowych.
OK, większość moich postów jest w tej tematyce, ale dla mnie liczą się też pozostałe, czasem liczą się nawet o wiele bardziej i ja bardziej się w nie angażuję, i więcej czasu im poświęcam. Chcę by było tu więcej takowych wpisów, więcej mnie, więcej tekstów, postów "pisanych" jak ja to mówię, a nie tylko stricto kosmetycznych, i żeby było jasne, że takowe tu będą. Więcej: takowe już tutaj są, ale dotychczasowa nazwa bloga w ogóle nie pozwalała się tego domyślać! :)
Nie da się ukryć, iż mam bzika na punkcie kosmetyków, makijaży itp., tyle, że... nie jest to mój jedyny bzik :)
Chcę aby inne moje zainteresowania, inspiracje, obserwacje itp., itd., etc. bardziej zaznaczyły tu swoją obecność - na wszelki wypadek w nazwie umieściłam "wszystkie", ale nie wiem czy to w ogóle możliwe, i czy chciałabym aby one wszystkie tu znalazły miejsce, ale na pewno jest ich - nawet już tu i nie od dziś - dużo więcej niż tylko te kosmetyczno-urodowe.
A dlaczego bziki?
Kto tu bywa wie, że wielką inspiracją jest dla mnie m.in. Alicja w Krainie Czarów:
"We all mad here."
Właśnie.
Tyle, że to też nie po polsku...
Zostaje więc mi swojski, krótki, sympatyczny: bzik - a raczej bziki, w liczbie mnogiej - tak jak moje zainteresowania i pomysły :)
Też fajnie :-)
OdpowiedzUsuńNo to fajnie :)
UsuńOgromnie się cieszę, że będzie tu więcej tekstów "pisanych", takie lubię najbardziej w Twoim wydaniu! :)
OdpowiedzUsuńNp. wpis o obiedzie u Fukiera i o tym kibelku :D Dla mnie mistrzostwo! :D
Nazwa jak najbardziej mi się podoba, ale pewnie jeszcze długo będę szukać Twojego bloga po starej :)
Cieszę się :) Ja lubię pisać takie posty, i niezmiernie interesuje mnie i cieszy reakcja na nie! :)
UsuńWszystkie moje tzn. Twoje bziki są mile widziane ;)
OdpowiedzUsuńTo wyśmienicie! :)
UsuńUwielbiam bziki, też je mam :D
OdpowiedzUsuńSuper! :)
UsuńCieszę się :)
OdpowiedzUsuńbzika mam i ja ;)
OdpowiedzUsuńsuper :)
Usuń