U mnie to gość luksusowy, gdyż to kosmetyk, który moja siostra przywiozła mamie jako prezent ze strefy bezcłowej.
Jego cena w drogerii to 229 zł.
W moim pojęciu to cena kosmiczna.
Jak wiele innych produktów Dior reklamowany przez Natalie Portman:
Diorskin Nude Air innowacyjny podkład o właściwościach serum. Prekursor w
dziedzinie naturalnie pięknej cery. Jego ultra-lekka konsystencja jest
jak powiew świeżego, dobroczynnego powietrza dla naszej skóry. Sprawia,
że cera staje się aksamitna, nieskazitelna oraz zyskuje naturalny blask
Lekki i ultra płynny podkład, który zachwyci każdą kobietę pragnącą uzyskać transparentną korektę i efekt naturalnej skóry.
http://www.sephora.pl/Makijaz/Cera/Podklady/Diorskin-Nude-Air/P2074002Kolor to 020 Beige Clair / Light Beige
Bardzo leisty, rzadki, z pipetką:
Przed użyciem wymaga porządnego wstrząśnięcia (nie zmieszania ;)
Zdaje mi się, że zapoczątkował trend na tego typu podkłady - rzadkie z pipetą/aplikatorem bądź bez niej- idący w dół drogeryjnych szaf i cen, ale niezbyt obecny jeszcze na polskim rynku stacjonarnym.
Jestem zdania, które już tu wyrażałam, że teraz na takie podkłady nastąpi boom i tzw. owczy pęd,
i zastąpią one w tej roli dotychczasowych bohaterów tj. kremy BB, CC,
DD i XYŹ i jeszcze wiele osób je kupi, choć - jak wszystko - nie na
każdym się sprawdzi, i w ogóle nie każda formuła będzie odpowiadać tej
oryginalnej. Tak jak wiele europejskich kremów BB to dawne kremy z
dodatkiem podkładu, tak takowe podkłady, kiedy już wystąpi ich wysyp
masowy, mogą czasem być podkładem z dodatkiem wody... ;) To widzi
wróżka Wasza Joanna w swojej szklanej kuli ;)
Kolor jasny beż, jak to francuskie podkłady, dla mnie jest za ciemny na wszystkie sezony poza środkiem lata:
Bez flesza:
Kolor jasny beż, jak to francuskie podkłady, dla mnie jest za ciemny na wszystkie sezony poza środkiem lata:
Bez flesza:
z fleszem:
Pięknie pachnie, ładnie stapia się ze skórą. Niweluje drobne niedoskonałości, nieźle kryje, rozświetla skórę. Daje naturalne, ale skuteczne polepszenie wyglądu cery.
Wg mnie na mnie wygląda lepiej na zdjęciach niż na żywo. Tzn. na żywo też OK, ale żebym piała z zachwytu, to nie (może w pianiu przeszkadzaała mi pamięć o jego regularnej cenie...?)
Efekty na twarzy:
PRZED
PO
PRZED
PO
PRZED
PO
Kogo chciałby zapoznać się z porównaniem tego kosmetyku z
L'Oreal podkład NUDE MAGIQUE EAU DE TEINT <KLIK>
zapraszam do posta
Makijaż Pielęgnacja Porównać nieporównywalne: Dior Nude Air De Teint- L`Oreal, Nude Magique Eau de Teint <KLIK>
przy czym na żywo to mi bardziej podoba się... jednak kosztujący w Internecie ok. 37 zł w/w podkład L'Oreal.... Na mnie daje nie gorszy, a nawet lepszy efekt, jeszcze bardziej stapia się z moją skórą, a w porównaniu z podkładem Dior no to nie daje na pewno tego... poczucia luksusu... no ale dopłacanie prawie 200 zł za owe poczucie do mnie nie trafi...
Dior absolutnie nie na moją kieszeń ;)
OdpowiedzUsuńNa moją też nie. I nigdy nie będzie, bo za tą cenę to szczególnie to mnie nie uwiodl...
UsuńNa ręce produkt ten wydaje się bardzo ciemny :(
OdpowiedzUsuńTak, jeszcze bardziej niż na twarzy, która mam -jak to blada osoba, ale jednak - opalona. Ręka bardziej oddaje kolorystykę mojej cery: jasna, blada, różowa, a dłonie sinawe. ..
Usuńmam jeden podklad diora, tez w odcieniu 020 i faktycznie, do jasnych to on nie nalezy :)
OdpowiedzUsuńa ten nude air testowalam w sklepie i podkresla mi suche skorki- odpada na starcie :)
Coś takiego..! A taki w założeniu pielęgnacyjny, o właściwościach serum...
UsuńNie wiem, dlaczego, ale takie lejące podkłady nie sprawdzają się u mnie :(
OdpowiedzUsuńCiekawe, a zdawałoby się, że takie lekkie podkłady to będą pasować raczej każdemu... W jaki sposób się u Ciebie nie sprawdzają? A jaką masz cerę? Tłustą, że np. taki podkład z niej spływa i jest za lekki?
UsuńBardzo naturalny i delikatny efekt
OdpowiedzUsuńEfekt całkiem ładny, ale ta cena.... brzydka.... ;)
Usuń