27 stycznia
27 stycznia
O tej wizycie na Górnym Śląsku...
.... szykuje się oddzielny post (-y)....
... tymczasem: zakupy!!!
Kosmetyczne :
ze sklepu VegAnka na Piastowskiej 1
Olej z pestek moreli
marki OlVita, o której możecie sobie poczytać TUTAJ
olej kokosowy
słoiczek 30 ml
żółta glinka-do-wszystkiego
Krem do twarzy benecos (przyznaję, spodobał mi się napis na nim: for lucky days)
Markę tę spotkałam po raz pierwszy:
http://www.benecos-sklep.pl/
http://www.benecos-sklep.pl/kremy-do-twarzy/
i zakupy niekosmetyczne, spożywczo-kuchenne:
ze wspomnianego sklepu VegAnka
herbaty YOGITEA (obie korzenne, zimowe):
Licorice i Black Chai
i dwie urocze rzeczy ze Świata Kuchni na ul. 3 Maja czyli:
ozdobny korek do wina i cudny różany czajniczkowy spodeczek na szczury od herbaty:
Życzę powodzenia miejscom, gdzie to wszystko kupiłam, bo wiecie jak to jest, jak się gdzieś jest raz na rok/półtora roku - czasem nie ma już następnego razu i człowiek idzie do jakiegoś sklepu/knajpy a tam - rozczarowanie, to miejsce już nie istnieje :(
Mam nadzieję że w tym wypadku tak nie będzie :)
Pamiątki kosmetyczne (i nie tylko) z Katowic :)
O tej wizycie na Górnym Śląsku...
.... szykuje się oddzielny post (-y)....
... tymczasem: zakupy!!!
Kosmetyczne :
ze sklepu VegAnka na Piastowskiej 1
Olej z pestek moreli
marki OlVita, o której możecie sobie poczytać TUTAJ
olej kokosowy
słoiczek 30 ml
żółta glinka-do-wszystkiego
Krem do twarzy benecos (przyznaję, spodobał mi się napis na nim: for lucky days)
Markę tę spotkałam po raz pierwszy:
http://www.benecos-sklep.pl/
http://www.benecos-sklep.pl/kremy-do-twarzy/
i zakupy niekosmetyczne, spożywczo-kuchenne:
ze wspomnianego sklepu VegAnka
herbaty YOGITEA (obie korzenne, zimowe):
Licorice i Black Chai
i dwie urocze rzeczy ze Świata Kuchni na ul. 3 Maja czyli:
ozdobny korek do wina i cudny różany czajniczkowy spodeczek na szczury od herbaty:
Życzę powodzenia miejscom, gdzie to wszystko kupiłam, bo wiecie jak to jest, jak się gdzieś jest raz na rok/półtora roku - czasem nie ma już następnego razu i człowiek idzie do jakiegoś sklepu/knajpy a tam - rozczarowanie, to miejsce już nie istnieje :(
Mam nadzieję że w tym wypadku tak nie będzie :)
AUTOR:
Wszystkie moje bziki
Zakochałam się w oleju morelowym!
OdpowiedzUsuńa ja jeszcze nigdy go nie miałam... :)
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości:) u mnie takiego sklepu niestety nie ma.
OdpowiedzUsuńChętnie zajrzę do tych sklepów bo to moje okolice ;)
OdpowiedzUsuńoch, czyli Ty masz to wszystko na co dzień! Pozdrawiam serdecznie :)
Usuń