19:50

19:50

Ulubieńcy grudnia

Przed podsumowaniem ulubieńców całego roku...




...jasno i wyraźnie (oraz konkretnie):


JANDA kryjący make up fluid fleksyjny 02 beż jasny
Co tu dużo mówić. Koniecznie trzeba napisać jego recenzję. Od razu mówię: będzie ona na plus. Kolejny miesiąc lubowania się w tym podkładzie.

RIMMEL LASTING FINISH POWDER 25 HR  FOUNDATION
Jak wyżej, a nawet bardziej, bo moją znajomość i chętne sięganie po ten puder należy liczyć już w latach, a nie miesiącach.


L'OREAL MEGA VOLUME miss Baby Roll
Jak wyżej. Używam nieprzerwanie i z zachwytem po połowy listopada. Również czeka na swoja recenzję. Już dziś mówię Wam, że jest super.

L'OREAL brow artist plumper light/medium
Bardzo ładnie radzi sobie z moimi brwiami, które są gęste i wymagają przyczesania i utrwalenia. Kolor jak dla mnie idealny (czyli coś dla ciepłych blondynek), a przy tym dość subtelny.

WIBO RICE POWDER
Doskonały na moje czoło, które lubi się szybciutko świecić. Przy czym nie bieli i nie robi z człowieka ducha. Super kosmetyk za małe pieniądze.

Tej jesieni zaczęłam często sięgać po bronzer do konturowania, i jest to ten własnie kosmetyk. Idealny do tego celu chłodny kolor i wspaniała jakość Inglota. Denka coraz więcej, kosmetyku coraz mniej!


Cudowny kolor, uniwersalny, wypośrodkowany między zimnym, a ciepłym, idealny na tę porę roku, kiedy opalenizna już zeszła, ale nie całkiem. To pierwszy mój rozświetlacz, który ujrzał dno - a to już o czymś świadczy! 



Z  racji zwiększonej w tym miesiącu ilości makijaży pełnych mocnych kolorów, brokatu, a także kresek, nieobecnymi na w/w zdjęciu bohaterami grudnia są również:


INGLOT Duraline 
Dzięki niemu zrobię kreskę wszystkim.  Więcej o nim i o moim drugim kreskowym bohaterze od Inglota w poście JAK malujemy kreskę na opadającej powiece. CZYM malujemy kreskę <klik>


A do zmywania tego wszystkiego poszły jeszcze większe niż zwykle i od lat ilości:
Bielenda Awokado 2-fazowy płyn do demakijażu oczu <klik>


Zaś z niewdzięczną dla cery pogodą (na dworze wiatr i zimno, w pomieszczeniach suche powietrze) radziłam sobie za pomocą
Ava-Mustela EMULSJA PRZECIWZMARSZCZKOWA extra tłusta <klik>

13 komentarzy:

  1. Rozświetlacz Wibo jest bardzo fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne kosmetyki ;) Wesołych Świąt kochana :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miło popatrzeć :) Zupełnie nie znam Twoich ulubieńców. To dobry czas, żeby przypomnieć sobie o swoich ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam ten rozświetlacz i puder Rimmela, oba produkty lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. czytam tak sprzeczne opinie o tym podkładzie Jandy, że chyba sama będę się musiała z nim poznać ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. W przyszłym roku koniecznie muszę kupić Duraline z Inglota. Kusi mnie jego zastosowanie, ale nie miałam okazji go wypróbować. To jeden z ważniejszych zakupów na przyszły rok :D :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Duraline z inglota to mój zdecydowany hit! Od dawna, ja go uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jestem fanka produktów wibo i kiedyś myślałam nad zakupem tego pudru :)

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam do pozostawiania komentarzy i z góry za nie dziękuję :)
Zaglądam na blogi moich Komentatorów, i najczęściej również je obserwuję.
Komentarze zawierające link nie będą publikowane, potrafię Was znaleźć! :)

Copyright © 2014 Wszystkie moje bziki , Blogger